Niesamowite zaćmienie Słońca było widoczne tylko z kosmosu. Wygląda obłędnie
Przeważnie, gdy występuje zaćmienie Słońca, na Ziemi zbiera się mnóstwo obserwatorów z aparatami, by ująć to niezwykłe zjawisko. Tym razem było jednak inaczej, ponieważ to zaćmienie nie było widoczne z poziomu naszej planety. Swoją przewagę wykorzystało obserwatorium NASA, które dostarczyło niesamowite materiały.
Satelita należący do NASA, czyli Solar Dynamic Observatory, wykorzystał swój niecodzienny punkt widzenia. Agencja kosmiczna za jego pośrednictwem ujęła przepiękne zjawisko częściowego zaćmienia Słońca, którego nie dało się zobaczyć z Ziemi.
Przejście Księżyca na tle Słońca zajęło 35 minut. Gwiazda naszego układu była zasłonięta w 67 proc. W tym przypadku nie zobaczymy filmu, ale animację poklatkową zawierającą kilka zdjęć pokazujących ruch. Scena wygląda jak żywcem wyjęta z "Gwiezdnych Wojen".
Co ciekawe, na powierzchni Księżyca są widoczne wgłębienia, które zidentyfikowano jako pasma górskie Doerfel oraz Leibnitz. Niestety podczas bezpośredniego tranzytu naszego satelity na tle gwiazdy, nie udało się ująć szczegółów. Za ich rozpoznanie odpowiada Patricio Leon z Santiago w Chile.
Na dole zobaczymy fragment zdjęcia SDO, a na górze mapę z LRO (Lunar Reconnaissance Orbiter). Patricio Leon zaznaczył czerwonymi kropkami odpowiednie elementy, które widać na zdjęciu z zaćmienia.
Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii