Niezwykłe zdjęcie mgławicy gwiazdotwórczej w konstelacji Jednorożca

Zdjęcie mgławicy Sharpless 2-284 udostępnione prze Europejskie Obserwatorium Południowe (European Southern Observatory, ESO) jest po prostu zjawiskowe. Ten niezwykły obszar gwiazdotwórczy zapiera dech w piersi i widać w nim mnóstwo młodych tworów, które świecą bardzo jasno. To trzeba zobaczyć!

Mgławica Sharpless 2-284.
Mgławica Sharpless 2-284.
Źródło zdjęć: © ESO
Marcin Watemborski

05.07.2023 13:22

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Według niektórych mgławica Sh2-284 wygląda jak "szczerzący się kot" i przypomina futrzaka z "Alicji w Krainie Czarów". Nie da się ukryć, że faktycznie po dłuższym przyjrzeniu się temu interesującemu obszarowi nieba, można dopatrzeć się w nim kociego pyszczka. Jednak nie to jest najciekawsze na temat Sharpless 2-284.

Mgławica Sharpless 2-284 w pełnej okazałości.
Mgławica Sharpless 2-284 w pełnej okazałości.© ESO

Mgławica Sharpless 2-284 jest obszarem H II umiejscowionym w konstelacji Jednorożca (łac. Monoceros). Stale powstają w nim nowe gwiazdy, co stanowi znaczne zainteresowanie ekspertów z agencji kosmicznych. Właśnie dlatego ESO przygląda się tak bacznie "szczerzącemu się kotu". Mgławica znajduje się ok. 18 tys. lat świetlnych od Ziemi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Interesujący obszar na niebie jest bardzo aktywny. Wizualnie charakteryzuje się bardzo jasnymi odcieniami pomarańczu oraz czerwieni. W sercu ten mgławicy istnieje otwarta gromada młodych gwiazd o nazwie Dolidze 25. To właśnie jej promieniowanie i wiatry kształtują całą mgławicę i tworzą w jej centrum oczyszczony z gazu bąbel.

Kot z Cheshire z "Alicji w Krainie Czarów" (2010 r.) w reżyserii Tima Burtona.
Kot z Cheshire z "Alicji w Krainie Czarów" (2010 r.) w reżyserii Tima Burtona.© Licencjodawca

Obraz opublikowany przez ESO powstał na podstawie danych zebranych przez VLT Survey Telescope (VST), umiejscowiony w Paranal Observatory w Chile. To, co może zaskoczyć miłośników fotografii, to jego rozdzielczość. Teleskop ma ogromną matrycę. Ma ona aż 256 megapikseli i została stworzona z myślą o obserwacji szerokich pasm nieba. Teleskop jest skierowany na południe i rejestruje pasmo światła widzialnego.

Samo zdjęcie jest częścią większego programu, który ma dostarczyć informacji o ok. 500 milionach przeróżnych ciał niebieskich w granicach Drogi Mlecznej. Naukowcy wierzą, że nowa wiedza pozwoli im lepiej zrozumieć cykl życia gwiazd – od narodzin do śmierci i powstanie supernowej.

Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii

Komentarze (0)