Nikon D780 – pełna klatka, 273 pola AF, kręcenie 4K i wiele innych

Nikon D780 – pełna klatka, 273 pola AF, kręcenie 4K i wiele innych
Marcin Watemborski

07.01.2020 06:43, aktual.: 07.01.2020 07:43

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Firma Nikon zaprezentowała swoją nową pełnoklatkową lustrzankę, model Nikon D780. Producent opisuje go jako ”niezawodnego partnera dla odważnych twórców, zapewniającego wspaniałą jakość zdjęć, jak i filmów”.

Nikon D780 to pełnoklatkowa lustrzanka. Konstrukcja jest zwarta i solidnie zbudowana. W środku znajdziemy matrycę o rozdzielczości 24,5 megapikseli oraz procesor przetwarzania obrazu EXPEED 6 oraz zaawansowany system rozpoznawania scenerii – taki sam, jak w modelu Nikon D850. Nowe podzespoły umożliwiają pracę w zakresie czułości ISO 100-51200, rozszerzalną do wartości ISO 50 i ISO 204800.

Podczas używania wizjera optycznego (powiększenie x 0,7, 100 proc. pokrycia kadru), do dyspozycji użytkownika będzie 51 pól autofokusa z detekcją fazy, działające do -3 EV. Producent zapewnia możliwość szybkiego przełączania trybów AF oraz zaawansowaną funkcję śledzenia oka. W trybie podglądu na żywo do dyspozycji fotografa są aż 273 punkty hybrydowego układu AF, działającego do -6 EV (przy obiektywach z przysłoną f/2 oraz jaśniejszych). Podczas fotografowania jest dostępna opcja detekcji oka.

Nikon D780 pozwoli na zarejestrowanie do 7 kl./s z włączonym automatycznym ustawianiem ostrości oraz automatyką ekspozycji. W trybie cichym z włączonym podglądem na żywo będzie można zarejestrować aż do 12 kl./s. W fotografowaniu pomoże na pewno odchylany ekran dotykowy o rozdzielczości 2,36 mln punktów.

Nowy korpus nagrywa w jakości 4K/UHD z klatkażami: 30p/25p/24p bez przycięcia (pełny odczyt z matrycy). Nikon D780 może nagrywać w formatach N-Log oraz HLG. Nie zabrakło również funkcji nagrywania filmów poklatkowych, rejestrowania zdjęć z prędkością 120 kl./s, jak również funkcji digitalizacji negatywów. Ta ostatnia może przypaść do gustu miłośnikom fotografii tradycyjnej oraz tym, chcącym przenieść rodzinne archiwa z negatywów na komputer.

Nie mamy jeszcze informacji o cenie ani dostępności korpusu w Polsce.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia