Nikon pracuje nad czujnikami wykrywającymi emocje podczas fotografowania
Dziś obchodzimy Światowy Dzień Emoji. Tak, wirtualne buźki symbolizujące emocje mają swoje święto. Ale jeśli już przy emocjach jesteśmy, serwis New Camera odkrył ostatnio, że Nikon pracuje nad czujnikami biometrycznymi, które maja odczytywać nastrój fotografa.
Nie, dziś nie jest pierwszy kwietnia. Patent (JP2017-143581) zgłoszony przez Nikona został odkryty przez The New Camera. Opisuje on czujniki umieszczone na korpusie i obiektywie, które maja zapisywać biometryczne informacje, takie jak: ciśnienie krwi, tętno, temperaturę ciała, wydzielanie potu i siłę z jaką trzymamy aparat, a na ich podstawie określane maja być emocje towarzyszące robieniu zdjęcia.
Algorytm ma rozpoznawać różne emocje, na przykład: złość, radość, smutek, ból czy wstyd i zapisywać tę informację w pliku. Nie do końca rozumiem w jakim celu miałoby to służyć, ale podobne wątpliwości ludzie mieli w przypadku wielu wynalazków, które dziś funkcjonują w codziennym życiu.
W dokumencie patentowym zapisane jest, że "urządzenie zawiera jednostkę wejściową dla biometrycznych informacji o fotografie, w czasie wykonywania zdjęcia, jednostkę przetwarzającą, która na podstawie otrzymanych informacji i przetwarzania obrazu ma oszacować emocje towarzyszące fotografowi, a następnie informacja o nastroju ma być wyświetlana na ekranie."
Nie ma żadnych informacji czy i kiedy miałyby się pojawić aparaty odczytujące emocje fotografa.
Do tego czasu musimy zapisywać je we własnych wspomnieniach.