Nikon Z7 wyprzedany na wstępie. Producent przeprasza za opóźnienia
Nikon Z7 został zaprezentowany w zeszłym tygodniu. Wiele osób na niego narzeka, a jeszcze nie trafił na rynek. Jeszcze więcej jest nim jednak zainteresowanych i zamawia go przedpremierowo. Korpus trafi na rynek 27 września, lecz już na wstępie mogą pojawić się opóźnienia dostaw.
Podczas wycieczki do fabryki Sendai, dowiedzieliśmy się, że jest ona w stanie wypuścić 20 000 gotowych aparatów miesięcznie. Jak się okazuje, zapotrzebowanie na nie jest większe, niż siły przerobowe fabryki. W związku z tym, niektórzy z zainteresowanych będą musieli poczekać.
Firma Nikon wydała na swojej japońskiej stronie oficjalne oświadczenie. Dobrze, ze jest Google Translate, dzięki któremu można zrozumieć w miarę treść. Wychodzi na to, że w związku z ogromnym zainteresowaniem korpusem Nikon Z7, w dniu jego pojawienia się na rynku (27 września), nie wszyscy go dostaną. Co więcej – nie jest pewne to, czy wszyscy zamawiający przedpremierowo będą mogli się pobawić nową zabawką w tym dniu.
Dziękujemy bardzo za dalsze zainteresowanie produktami Nikona.
Mamy wiele rezerwacji na produkty, które wyjdą we wrześniu 2018 toku i niestety w związku z tym niektórzy użytkownicy będą musieli zaczekać na dostawę swojego zamówienia.
Klienci, którzy dopiero zamówią produkty, również będą musieli na nie zaczekać, ponieważ zostaną wyprodukowane dopiero po wypuszczeniu ich na rynek.
Będą to:
- []Nikon Z7[]Nikon Z7 + Nikkor Z 24-70 mm f/4 S[]Nikon Z7 + adapter FTZ[]Nikon Z7 + Nikkor Z 24-70 mm f/4 S + adapter FTZ[]Nikkor Z 35 mm f/1.8 S[]AF-S Nikkor 500 mm f/5.6 E PF ED VR
Serdecznie przepraszamy klientów za niedogodności. Dołożymy wszelkich starań, by możliwie przyspieszyć dostawę i sprostać waszym oczekiwaniom. Prosimy o wyrozumiałość.
Ta sytuacja nie dotyczy tylko nowego korpusu. Podobnie rzecz ma się z obiektywem Nikkor 500 mm f/5.6 PF ED VR, który miał premierę tego samego dnia, co system Nikon Z. Cóż, czasem oczekiwanie wzmaga apetyt, więc trzeba być cierpliwym.
