Czy Canon pokaże nowe aparaty przed Photokiną? Jest w tyle za Nikonem
W zeszłym tygodniu poznaliśmy nowe produkty Nikona – bezlusterkowe aparaty Nikon Z6, Nikon Z7 oraz obiektywy z nowym bagnetem Z. Canon zostaje póki co w tyle i jeszcze nie pokazał w tym segmencie pełnej klatki. Czy system Canon M się rozwinie?
28.08.2018 | aktual.: 26.07.2022 17:53
Rok 2018 śmiało można nazwać rokiem prześcigania się liderów rynku na polu aparatów bezlusterkowych. Zobaczyliśmy już Sony A7 III, który zdobył serca użytkowników na całym świecie, a niedawno pojawiły się pierwsze bezlusterkowce Nikona – modele Z6 oraz Z7. Niestety Canon póki co zostaje w tyle w tym wyścigu fotograficznych zbrojeń.
Podobno możemy już niedługo zobaczyć nowy aparat bezlusterkowy ze stajni Canona, który może być pełną klatką. Jeśli tak, to będzie to pierwszy taki korpus w systemie Canon EOS M. Chyba, że poznamy kompletnie inną, nową rodzinę high-endowych aparatów japońskiego producenta.
Canon Rumors donosi, że premiera nowego korpusu jest coraz bliżej. Co więcej, portal podaje możliwą specyfikację. W środku mamy znaleźć pełnoklatkową matrycę o rozdzielczości 28 milionów pikseli, technologię autofokusu Dual Pixel AF, stabilizację matrycy, tryb seryjny o prędkości 10 kl./s, kręcenie w rozdzielczości 4K/30p, kręcenie FullHD/60p, cena ok. 1900 dolarów (niecałe 7000 złotych).
Z innego artykułu na Canon Rumors możemy wyczytać, że trwają prace nad 2 nowymi aparatami. Czyżby Canon też zamierzał stanąć w szranki z Sony oraz od niedawna z Nikonem? To może okazać się już przed targami Photokina 2018 w Kolonii, czyli w przeciągu najbliższego miesiąca. Odpowiedź japońskiego koncernu może być naprawdę znacząca, zwłaszcza, ze wielu użytkowników narzeka na nowe produkty Nikona.
Jak myślicie, czy Canon podoła i pokaże pełnoklatkowe modele bezlusterkowców, z których zadowoleni będą profesjonaliści zaznajomieni z systemem i świetnym portfolio obiektywów? Czekamy z niecierpliwością.