7 lat z norweskim black metalem - mroczny projekt Petera Beste
Norwegia słynie z piękna natury, majestatycznych fiordów, wszechobecnych lasów. Stąd legendarni wikingowie wypływali długimi łodziami na kolejne wyprawy wojenne. Skandynawski kraj uznawany jest także za kolebkę jednej z najbardziej mrocznych i ekstremalnych odmian muzyki - black metalu. Poznajcie Petera Beste oraz jego zdjęcia dokumentujące ten norweski fenomen.
23.11.2010 | aktual.: 01.08.2022 15:02
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Peter mieszka na co dzień w Nowym Jorku, gdzie fotografuje na zlecenie przeróżnych magazynów muzycznych. W branży traktowany jest jako człowiek do zdań specjalnych. Mimo białego koloru skóry nie boi się fotografować raperów w gangsterskich dzielnicach Houston. Czasem wpada do Londynu zrobić sesję muzykom grime, a wolnych chwilach chodzi na hip-hopowe imprezy i słucha namiętnie black metalu.
Fotograficzna pasja oraz umiejętność nawiązania kontaktów z dziwnymi i niebezpiecznymi środowiskami zawiodła go aż do Norwegii. Przez ponad 7 lat realizował tam swój największy projekt - True Norwegian Black Metal.
W ciągu tylu lat nowojorski fotograf regularnie kursował między Oslo a Bergen, poznając tę specyficzną subkulturę. Chodził na koncerty, rozmawiał z tamtejszymi dziennikarzami zajmującymi się tą tematyką. Poznał najbardziej liczących się muzyków tej metalowej sceny. Środowisko go zaakceptowało, co zaowocowało z kolei wyjątkowymi zdjęciami.
Projekt Petera składa się z kilku powiązanych ze sobą części. Chcąc pokazać istotę tej mrocznej muzyki, fotograf sportretował artystów w pełnym makijażu scenicznym. Scenerie w których odbywały się kolejne sesje m.in. lasy, zimowe pustkowia dodały fotografiom odpowiedniego dramatyzmu.
Peter Beste & Gahl from Gorgoroth (NRK Lydverket)
Źródło: Peterbeste.com