Nowa matryca Canona zrobi HDR i dostosuje ekspozycję lokalnie. Nic i nikt się nie ukryje
Pokazany przez Canona nowy sensor ma interesującą funkcję. Ta matryca pozwoli rejestrować obraz HDR w pojedynczej ekspozycji. Dzięki temu obraz z kamer przemysłowych będzie znacznie dokładniejszy – nawet najciemniejsze partie będą dobrze widoczne.
24.01.2023 09:49
Matryca typu 1" zaprezentowana przez Canona została wykonana w technologii BSI i ma rozdzielczość 12,6 Mpix, czyli 4K. Według producenta to najlepszy sensor, jaki został stworzony na potrzeby monitoringu przemysłowego. Dzięki opracowanej technologii matryca pozwoli na rejestrowanie zdjęć o rozszerzonej dynamice tonalnej (HDR) pojedynczo, bez konieczności robienia kilku kadrów.
Sensor jest podzielony na 736 części. Każda z nich jest zdolna do indywidualnego dostosowania ekspozycji, więc rejestrowanie osobnych zdjęć, by wyłonić szczegóły w ciemnych i jasnych partiach nie jest konieczne. Obraz HDR powstaje w czasie rzeczywistym. Producent podkreśla, że dzięki temu algorytmy rozpoznawania twarzy będą działały lepiej. Film HDR w rozdzielczości 4K będzie rejestrowany z prędkością 60 kl./s.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wspomniana technologia znajdzie zastosowanie w sytuacjach, gdy kontrast nagrywanej sceny będzie bardzo duży. Jako przykład weźmy samochód wjeżdżający do ciemnego garażu w jasny, słoneczny dzień. Konwencjonalna kamera dostosowałaby ekspozycję do światła dziennego, a auto byłoby ciemne i z trudem można by było zaobserwować tablice rejestracyjne. Dzięki obrazowi HDR zobaczymy zarówno pojazd, tablice rejestracyjne, kierowcę, jak i otoczenie.
Konstrukcja sensora na potrzeby rozwiązań przemysłowych pokazuje ciekawy kierunek rozwoju matryc Canona. Jeśli coś podobnego zostałoby zastosowane w aparatach fotograficznych, znacznie przyspieszyłoby to pracę fotografów, zwłaszcza krajobrazowych. Nawet jeśli wspomniana technologia HDR nie byłaby na takim poziomie jak w nowej matrycy, zwiększenie rozpiętości tonalnej czujników w korpusach bezlusterkowców i zbliżenie jej do rozpiętości tonalnej ludzkiego oka byłoby ogromnym krokiem naprzód.
Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii