Nowy Jork i Moskwa. Time lapse i slow motion.
Dwa mocarstwa - USA i Rosja. Dwie metropolie - Nowy Jork i Moskwa. Dwa spojrzenia i metody - time lapse i slow motion.
Pierwszy film to krótka opowieść o Nowym Jorku. Film powstał podczas trzy tygodniowej wizyty w tym mieście w 2006 roku. Jest to właściwie nagranie typu time lapse, czyli poklatkowe, zmontowane z wielu, wielu zdjęć zarejestrowanych Canonem 400D. Autor, Max Moos napisał na Vimeo, że zaraz po sesji padła mu migawka. Nic dziwnego - tego typu sesje wymagają kilkudziesięciu tysięcy fotografii. Muzyka w tle jest autorstwa Mobiego. Samochody sprawiają tu wrażenie krwinek w żyłach, a miasto to wielki organizm z krwiobiegiem. Stolica Świata ma spore ciśnienie. Czy Nowy Jork żyje aż tak szybko?
Slow Moscow from Andrey Stvolinsky on Vimeo.
Dużo wolniej żyje się pewnie w Moskwie. Odnoszę wrażenie, że właśnie to chciał nam opowiedzieć Andrey Stvolinsky, autor tego nagrania i dlatego zastosował tu metodę slow motion, czyli w zwolnionym tempie. Świetna muzyka w tle została skomponowana przez Kilimanjaro Darkjazz Ensemble. Dużo zabawy z formą wyrazu, mniej z przemyślaną treścią, ale film ogląda się z czystą przyjemnością.
Źródło: Scene 360
