Nowy system podźwignie Olympusa po licznych ciosach?

fot. Krzysztof Basel
fot. Krzysztof Basel
Piotr Dopart

23.12.2011 08:25, aktual.: 23.12.2011 09:25

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jak donosi Amateur Photographer za japońskim Digital Camera Magazine, Olympus zamierza wprowadzić na rynek nową linię bezlusterkowców, funkcjonującą równolegle z aparatami z serii PEN. Producent ma także pracować nad kolejnym modelem z serii E.

Jak donosi Amateur Photographer za japońskim Digital Camera Magazine, Olympus zamierza wprowadzić na rynek nową linię bezlusterkowców, funkcjonującą równolegle z aparatami z serii PEN. Producent ma także pracować nad kolejnym modelem z serii E.

Działania te wskazywać mogą, że Japończycy usiłują odbudować poważnie nadszarpnięte zaufanie inwestorów, zbudować wizerunek firmy, która dba o innowacje i może konkurować z największymi - niezależnie od przeszkód w postaci nieuczciwych pracowników. Działania z pogranicza inwestowania w rozwój technologiczny i zabiegi PR-owe to świetna decyzja Olka, która pomoże nadgonić czas stracony również z powodu tajlandzkiej powodzi.

Pod względem technikaliów trudno orzec, co Japończycy mają zamiar osiągnąć utworzeniem nowej linii aparatów typu EVIL, funkcjonującej jako alternatywa dla PEN-ów. Czy będzie chodziło o bardziej profesjonalne rozłożenie akcentów? Może nadchodzące modele stanowić mają coś w rodzaju łącznika pomiędzy sprzętem klas PEN i E? A może Olympus chce zapożyczyć koncepcję nowych aparatów od Nikona 1?

Zamiar zawarcia w nowej serii sprzętu wysokiej jakości wizjera elektronicznego przechyla szalę na korzyść pierwszej z wymienionych możliwości - czyżby Olek swoim CSC miał ambicję zawalczyć z dobrze odebranym przez testerów Sony NEX-7? Dwuznacznie brzmią w tym kontekście słowa marketing managera firmy Olympus Haruo Ogawy, że nowe modele powinny:

pomóc bezlusterkowcom wkroczyć do głównego nurtu, zamiast pozwalać im pozostawać domeną hobbystów.

Jeśli chodzi o nowy E, to wiadomo jedynie, że ma nadal wykorzystywać szkła systemu Cztery Trzecie. No cóż... Czekamy na szczegóły. Niestety, nie poznamy ich na pewno jeszcze przez długi czas - na razie przedstawiciele Olympusa odmawiają komentarza.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także