Nowy system wyzwalania lamp błyskowych dla systemu Sony Alpha
11.07.2016 13:00, aktual.: 26.07.2022 18:58
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Sony, podczas konferencji prasowej w Berlinie, zaprezentowało nowy system wyzwalania lamp systemowych oparty o działanie radiowe. Jakie funkcje znajdziemy w środku?
Sony już w marcu zapowiedziało wprowadzenie własnego systemu wyzwalania lamp. Obecnie byliśmy zmuszeni do korzystania z rozwiązań zewnętrznych firm, choć tu Sony zostawało w tyle za Canonem i Nikonem. Dopiero w ostatnim czasie tacy producenci, jak Phottix czy Godox, zaprezentowali swoje rozwiązania do systemu Sony Alpha.
Obecnie bezlusterkowce Sony stają się coraz bardziej popularne za sprawą świetnych matryc, bogatych funkcji i małych rozmiarów. Wielu fotografów odkłada na półkę duże, ciężkie lustrzanki i zmienia system na pełnoklatkowy spod znaku Sony.
Japoński producent zaoferował użytkownikom systemu dedykowane wyzwalacze radiowe współpracujące z aparatami wyposażonymi w stopkę Multi-Interface oraz lampami z tym samym interfejsem. Mając starsze lampy ze stopką Auto-lock, współpraca może odbywać się jedynie manualnie.
Zestaw wyzwalaczy oznaczony (sterownik bezprzewodowy FA-WRC1M, odbiornik bezprzewodowy FA-WRR1) oferuje pełną współpracę z lampami HVL-F60M/F43M/F32M. Lampy pracują z pełnym wykorzystaniem funkcji TTL i HSS z synchronizacją do 1/8000 sekundy.
System wyzwalania pozwala pracować jednocześnie z 15 lampami w 5 grupach, a jego zasięg wynosi 30 metrów. Nadajnik wyposażony jest w spory wyświetlacz, 6 przycisków oraz kontroler z kołem nastaw, co, jak się domyślam, zapewni sprawną i prostą obsługę.
Ważną funkcją zestawu jest również możliwość zdalnego wyzwalania migawki w wielu aparatach (po aktualizacji dostępnej od sierpnia 2016 r.), co może przydać się podczas fotografowania wydarzeń sportowych czy dzikiej przyrody.
Prócz zaawansowanych funkcji TTL i HSS wyzwalacz pozwala na manualne sterowanie mocą lamp od 1/256 do pełnej mocy.
Według mnie to dobre posunięcie ze strony Sony, szczególnie że serię A7 coraz częściej widać na ślubach, a jak wiadomo, fotografowie ślubni bardzo często korzystają z rozstawionych po sali speedlite'ów, jak również chętnie wykorzystują je w plenerze. Sony nie informuje czy system będzie kompatybilny z lampami niezależnych producentów.
Wprowadzenie produktu na rynek planowane jest na wrzesień 2016 r., ale niestety nie znamy jeszcze ceny.