NVIDIA Studio, sprzęt i oprogramowanie, które wspiera twórców

Projekt NVIDIA Studio jest już z nami ponad rok. Pierwszy pokaz odbył się na targach Computex w czerwcu 2019. Jak sytuacja wygląda po tym czasie? Czy projekt zdobył zaufanie klientów i branży? Wszystko na to wskazuje, że tak. Oto kilka faktów z ostatniego roku.

NVIDIA Studio, sprzęt i oprogramowanie, które wspiera twórców
Krzysztof Fiedor

Materiał powstał we współpracy z firmą morele.net

NVIDIA od dawna patrzyła łakomym okiem, na to, w jakim kierunku zmierza Apple, który od dawna upodobał sobie grupę docelową odbiorców w postaci artystów, architektów czy ogólnie mówiąc grupę kreatywną, która komputer wykorzystuje nie tylko do rozrywki i konsumpcji treści, ale też do tworzenia ciekawych projektów w wielu branżach.

Od pomysłu do realizacji minęło trochę czasu, a zwieńczeniem prac było pojawienie się rozwiązania NVIDIA Studio, połączenia platformy programowej ze sprzętową z odrobiną dobrego marketingu. Całość świetnie się przyjęła, a do projektu przyłączyło się wielu partnerów sprzętowych, którzy swoje maszyny (notebooki i komputery stacjonarne) opatrzyli odpowiednim znaczkiem NVIDIA Studio.

Jak pisałem blisko pół roku temu:

“… NVIDIA Studio to połączenie kart graficznych z serii RTX (nie tylko GeForce, ale o tym za moment) z wyspecjalizowanymi bibliotekami SDK oraz sterowniki spod znaku Studio. To specjalnie przygotowane środowisko, które ma zwiększyć wydajność, przyspieszyć pracę i pomóc w tej pracy z dedykowanymi aplikacjami dla twórców. Projekt zakłada współpracę z producentami gotowego sprzętu, który trafi pod dachy studiów składających wideo, do grafików, fotografów, a nawet inżynierów czy projektantów wnętrz. To śmiały krok w przedstawieniu kart graficznych jako produktów do poważnych zastosowań, a nie tylko do grania. Dla jasności mówimy tu o rozwiązaniach mobilnych! Choć nie tylko. “

Kluczowym elementem platformy NVIDIA Studio są sterowniki przygotowane przez inżynierów z Santa Clara. To odrębna paczka Studio Driver, która została zoptymalizowana do pracy z takimi aplikacjami jak Blender czy Autodesk. W tym przypadku nacisk został położony na użycie autorskiego silnika renderującego OptiX, który z powodzeniem używany jest w Blender Cycles i w rendererze GPU Arnold Autodeska.

Dla czytelników fotoblogii istotne jest, że optymalizacja sterowników nie skupia się tylko na silnikach renderujących, ale wpiera też aplikacje, z których zapewne spora część z Was korzysta na co dzień. Mam na myśli programy z pakietu Adobe, After Effects, Dimension, Ilustrator, Light Room, Photoshop i oczywiście Premier Pro. Na liście wspieranych aplikacji znajdziemy też całkowicie darmowe rozwiązania jak choćby zyskujący na popularności DaVinci Resolve czy OBS popularny wśród streamerów. Twórców gier ucieszy obecność silników Unity i Unreal.

NVIDIA Studio | Adobe Lightroom

Tu taka ciekawostka, na sterownikach Studio możemy też zagrać po godzinach pracy. Z oczywistych względów najlepiej wypadną konfiguracje z kartami RTX (obsługa RayTracingu w czasie rzeczywistym i DLSS 2.0), nic jednak nie stoi na przeszkodzie, aby poddać się rozrywce na mniej wydajnych sprzętach.

Choć certyfikat Studio wymaga kart z najnowszej rodziny RTX lub Quadro (ze względu na wysoko wydajne rdzenie RT i Tensor), to nie jest powiedziane, że sterowników nie zainstalujemy na innych konfiguracjach. Jak się okazuje, Studio Driver będą działać na kartach mniej wydajnych. Na liście wspieranych modeli znajdziemy też karty z serii GeForce 16XX i GeForce 10XX, w tym GTX 1050! Czyli, aby sprawdzić, jaki wpływ mają dedykowane sterowniki Studio, wcale nie potrzebujemy najnowszego RTXa. Do tego wystarczy karta graficzna za kilkaset złotych.

Obraz

Dla zainteresowanych zakupem gotowych rozwiązań, z bogatą ofertą wyszedł sklep morele.net, który przygotował listę notebooków, będących mobilnymi stacjami roboczymi. Wybór jest olbrzymi, od konfiguracji za nieco ponad 4000 PLN do superwydajnych jednostek za blisko 20 tys. PLN. Tu jeszcze jedna ważna rzecz. Komputery zgodne z rozwiązaniem NVIDIA Studio nie ograniczają się do mobilnych rozwiązań. NVIDIA ma wśród partnerów produkujących stacjonarne stacje robocze. Na liście znalazły się takie światowe marki jak: Acer, BoXX, Cyberpower, HP i Origin, a w Polsce oczywiście morele.net.

Obraz

Aby zachęcić twórców do inwestycji w nowe rozwiązania, NVIDIA wraz z firmą Adobe przygotowała atrakcyjny bonus. Kupując u partnerów jedną z zalecanych konfiguracji, można otrzymać dostęp do pełnego pakietu Adobe Crative Cloud (czyli dostęp m.in. do aplikacji Adobe Photoshop, Illustrator, Lightroom Classic, Premiere Pro, After Effects oraz Dimension) na okres trzech miesięcy. Wartość takiego abonamentu to blisko 1200 PLN.

Na koniec zachęcam do przejrzenia materiałów na kanale NVIDIA Studio, gdzie znani artyści i twórcy publikują samouczki oraz inspirujące prezentacje na temat swojej pracy i wykorzystywanych narzędzi.

Obraz

Bezapelacyjnie rozwiązanie NVIDIA Studio odniosło globalny sukces. Świadczą o tym kolejne rewizje sterowników, rozszerzająca się lista partnerów od oprogramowania, którzy wspierają w działaniach NVIDIĘ i oczywiście coraz szersza lista partnerów sprzętowych. To świetny krok w kierunku uszczknięcia kawałka rynku, który został zdominowany przez produkty z logo nadgryzionego jabłka.

Materiał powstał we współpracy z firmą morele.net

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)