Darkr przenosi tradycyjną ciemnię na ekrany smartfonów

Mobilne aplikacje do obróbki zdjęć co krok prześcigają się nawzajem w sposobie działania. Nowe narzędzie, Darkr, stara się uchwycić zasady postępowania przy tradycyjnym wywoływaniu odbitek w ciemni. Podejmiecie wyzwanie?

Darkr przenosi tradycyjną ciemnię na ekrany smartfonów
Mikołaj Rożek

10.01.2017 | aktual.: 26.07.2022 18:40

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Każdy z nas może fotografować swoim smartfonem, więc projektanci aplikacji mobilnych usiłują wprowadzić coraz nowsze sposoby ich używania. Darkr, autorstwa Marcusa Carlssona, ma przybliżyć proces wywoływania tradycyjnych odbitek w ciemni.

Obraz
© © [Darkr](https://itunes.apple.com/us/app/darkrdevelopimagesinreal/id1182702869?mt=8)

Oczywiście nie będziemy zanurzać smartfona w chemii - ten etap ze zrozumiałego powodu został pominięty. Aplikacja została zaprojektowana tak, aby pokazać etapy, które należało przejść, by nacieszyć się widokiem klasycznych odbitek. Zrobione zdjęcia zapisywane są na rolce jako negatywy. W kolejnym kroku dostajemy próbki obrazu w postaci charakterystycznych poziomych pasków, określających różne wartości ekspozycji. Gdy już wybierzemy najlepszą dla nas opcję, przechodzimy do edycji. Program pozwala zaznaczać fragmenty obrazu i używać na nich narzędzi dodge, burn a także dostosowywać rozmycie i poprawić kadr, jeśli to konieczne. Trzeba jeszcze nadmienić, że efekt końcowy możemy zapisać wyłącznie w czerni i bieli.

Za dodatkową opłatą dostaniemy możliwość korzystania ze zmiany tonacji przy użyciu filtrów imitujących selen, cyjanotypię lub sepię. Dodatkowo użyte modyfikacje rozdzielone na poszczególne warstwy, będziemy mogli korygować indywidualnie. Wszystkie płatne dodatki kosztują od 1 do 3 dolarów. Ponadto aplikacja może imitować działanie aparatów średnio i wielkoformatowych. Robiąc zdjęcia w tym trybie, pozbawieni jesteśmy zoomu, a zdjęcia zapisywane są do góry nogami. Jeśli na początku wszystko wydaje się zbyt skomplikowane - bez obaw. Autor przygotował szczegółowe samouczki, tłumaczące korzystanie z narzędzi.

Obraz
© © [Darkr](https://itunes.apple.com/us/app/darkrdevelopimagesinreal/id1182702869?mt=8)

Aplikacja dostępna jest za darmo na iTunes, niestety wersja na Androida jeszcze nie wyszła. Wśród setek, jak nie tysięcy, aplikacji do obróbki zdjęć, Darkr jawi się jako interesująca innowacja. W pewnym sensie zmusza użytkownika do poświęcenia więcej czasu nad każdym obrazem oraz pokazuje techniki, które tak bardzo wielbią starzy wyjadacze fotografii. Patrząc na Darkr, przychodzą mi na myśl wspomnienia spędzania długich godzin w ciemności i wyczekiwania na efekty.

Komentarze (0)