Obsesyjne robienie selfie to już oficjalnie zaburzenie psychiczne o nazwie "Selfitis"
Selfitis zostało oficjalnie zakwalifikowane jako zaburzenie psychiczne. Badania brytyjskich i indyjskich naukowców pokazały, że młodzi ludzie chronicznie nadużywają selfies.
29.12.2017 | aktual.: 26.07.2022 18:11
Po tym jak w 2014 roku w internecie pojawił się fake news informujący, że Amerykańskie Stowarzyszenie Psychiatryczne uznało robienie sobie autoportretów za zaburzenie psychiczne, naukowcy naprawdę zajęli się tą sprawą na poważnie.
Janarthanan Balakrishnan z Thiagarajar School of Management w Indiach, oraz Mark D. Griffiths z Nottingham Trent University z Wielkiej Brytanii opublikowali właśnie artykuł w magazynie naukowym International Journal of Mental Health and Addiction pt. “Badania nad Selfitis i określenie skali zachowań Selfitis” (“An Exploratory Study of ‘Selfitis’ and the Development of the Selfitis Behavior Scale”).
Badania pozwoliły stworzyć skalę zachowań "Selfitis - SBS" (Selfitis Behavior Scale), które określają jak dużą obsesję mamy na punkcie selfies. Naukowcy wykorzystali do badań 225 studentów z dwóch uniwersytetów w Indiach i sklasyfikowali ich na użytkowników chronicznych, ostrych oraz granicznych.
Mężczyźni okazali się bardziej podatni na "Selfitis" bo aż 57,5 proc. z nich przejawiało objawy nadużywania autoportretów, gdy u kobiet było to 42.5 proc. Aż 25,5 proc. ze wszystkich studentów znalazło się w grupie chronicznie nadużywającej selfies, 40,5 proc. to ostrzy użytkownicy, podczas gdy 34 proc. studentów zakwalifikowano jak grupę graniczną. 9 proc. badanych wykonuje więcej niż 8 selfies każdego dnia, a 25 proc. z nich udostępnia codziennie 3 swoje zdjęcia w mediach społecznościowych.