Ogromna erupcja wulkanu na nagraniu. Ujęła ją domowa kamera

Erupcje wulkanu to przerażające i jednocześnie niesamowite wydarzenia. Na nagraniu z Meksyku zobaczymy wulkan Popocatepetl, który nieoczekiwanie wybuchł. Zjawisko było tak jasne, że nawet średniej jakości kamera monitoringu domowego je ujęła i pokazała jego ogrom.

Erupcja wulkanu Popocatepetl.
Erupcja wulkanu Popocatepetl.
Źródło zdjęć: © YouTube
Marcin Watemborski

23.06.2023 12:28

Niedawno opublikowane nagranie z prywatnej kamery monitoringu ukazuje erupcję wulkanu Popocatepetl w Meksyku, do której doszło w połowie maja 2023 r. ok. godz. 3 nad ranem. Pobliskie domy się zatrzęsły, a wyrzut laty rozświetlił nocne niebo. Na filmie widać, jak potężne było to zjawisko.

Volcano Popocatepetl Eruption Captured on Security Camera || ViralHog

Do wybuchu wulkanu doszło ok. 20 km od miejsca nagrania. Mimo tej odległości dokładnie widać wyrzuconą w powietrzę lawę, która bardzo jasno się świeciła. W tle słychać przerażone zwierzęta. Świadkowie donoszą, że pył wulkaniczny można było znaleźć w promieniu kilkunastu kilometrów od Popocatepetl.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sam wulkan jest jednym z najbardziej aktywnych w całym Meksyku i jednocześnie najbardziej znanym. Popocatepetl ma wysokość 5452 m n.p.m. i wybitność 3020 m. Mieszkańcy nazywają go "El Popo" lub "Don Goyo". Ten stratowulkan jest drugim najwyższym szczytem w Meksyku, a jego nazwa oznacza po aztecku "dymiącą górę". Nad kraterem często unoszą się bardzo gęste kłęby dymu, co zwiastuje nadchodzącą erupcję.

Popocatepetl jest bardzo aktywnym wulkanem. Od 1347 r. zaobserwowano aż 19 erupcji, a w 1947 r. eksperci ogłosili stały okres wzmożonej aktywności El Popo. Największy wybuch Don Goyo odnotowano w roku 2000. 2 dni przed erupcją dziesiątki tysięcy mieszkańców pobliskich miejscowości zostało ewakuowanych. Maksimum erupcji przypadło 3 lata później, 22 listopada 2003 r.

Z wulkanem wiąże się również legenda. Mitologia Azteków opowiada historię o zakochanym w księżniczce Iztaccichuatl wojowniku imieniem Popocatepetl. Monarchini umarła po tym, gdy usłyszała, że jej ukochany poległ w walce. Gdy Popocatepetl wrócił i zastał wybrankę serca martwą, zaniósł jej ciało na szczyt góry, by tam oddać też swoje życie. Azteccy bogowie, widząc ich wielką miłość, zamienili ich w sąsiadujące góry, z czego Iztaccichuatl wciąż pozostaje uśpiona, a Popocatepetl wyrzuca z siebie co jakiś czas kłęby dymu, będące symbolem jego wściekłości.

Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)