Ogromna fala czy chmury? To zdjęcie jedno na milion
28.06.2022 10:47, aktual.: 28.06.2022 12:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Przyjrzyjcie się uważnie. Ta fotografia wprawa w zakłopotanie największych ekspertów. Jedni widzą tu pędząca falę rozbijającą się o brzeg, inni chmury. Jaka jest prawda o tym zdjęciu?
Theresa Birgin Lucas wracała do domu z odwiedzin bliskiej rodziny w szpitalu w Minnesocie. Jej córka martwiła się o nią, ponieważ nadchodziła przepotężna burza. Po to, by ją uspokoić, Theresa wysłała jej zdjęcie z drogi. Oczywiście nie popieramy prowadzenia i używania smartfona, ale ta fotografia wprawia w osłupienie.
Na zdjęciu zobaczymy pustą drogę oraz bardzo niepokojący widok. Jeśli on miał uspokoić córkę, to na pewno tego nie zrobił. To, co dzieje się nad horyzontem wygląda jak ogromna fala pędząca w stronę kierującej pojazdem. Tymczasem są to specyficznie układające się chmury.
Lucas przyznaje się do tego, że nie powinna korzystać ze smartfona podczas prowadzenia pojazdu (i bardzo dobrze), ale nie mogła się oprzeć temu widokowi. Przesłała zdjęcie córce, prosząc ją o to, by nie ruszała się z piwnicy dopóki kobieta nie wróci do domu. W USA często wybuchają porywiste burze i tornada, a schronienie się pod ziemią pozwala wielokrotnie ocalić życie.
Autorka zdjęcia mówi, że zrobiła je smartfonem Apple iPhone 8 i nie korzystała z żadnego oprogramowania do edycji obrazów. Uważa, że tak pięknego widoku nie należy zmieniać, ale o jego walorach artystycznych dopiero przekonała się w domu, gdy bezpiecznie siedziała z córką i mogą poświęcić temu chwilę.
Fotografia udostępniona przez autorkę na Facebooku spotkałą się z uznaniem jej znajomych, ale zdecydowanie więcej osób powinno to zobaczyć. Taki kadr zdarza się raz w życiu. Dobrze, że były to tylko chmury.
Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii