Ojciec tworzy magiczne renesansowe portrety ze swoją córką w roli głównej

Ojciec tworzy magiczne renesansowe portrety ze swoją córką w roli głównej

Ojciec tworzy magiczne renesansowe portrety ze swoją córką w roli głównej
Źródło zdjęć: © © Bill Gekas / [Instagram](https://www.instagram.com/billgekas/?hl=en)
Marcin Watemborski
21.11.2017 15:15, aktualizacja: 22.11.2017 10:24

Wielu fotografów czerpie inspiracje z malarstwa. To dzięki klasycznym mistrzom możemy nauczyć się tego, jak pracować światłem oraz grać kompozycją. Bill Gekas odebrał naprawdę dobrą lekcję i połączył swoją pasję z miłością do córeczki. Efekt zachwyca

Bill Gekas jest grecko-australijskim fotografem mieszkającym w Melbourne w Australii. Jest samoukiem, a zainteresował się fotografią w połowie lat 90. W jego pracach widać ogromny szacunek do starych mistrzów malarstwa, których dzieła ukształtowały twórczość fotografa. Ma na swoim koncie wiele nagród.

Artysta czerpie inspirację głównie z czterech dawnych mistrzów: Rembrandta, Caravaggia, Vermeera oraz Valazqueza.

Jego celem jest odpowiednia gra światłem, klimatem oraz charakterem renesansowych obrazów. Dodatkiem, który wyróżnia prace Gekasa jest miłość, którą darzy swoją córkę Atenę, będącą bohaterką jego zdjęć.

Atena pozowała Billowi do zdjęć od mnie więcej trzeciego roku życia. To ona jest dla niego największą inspiracją i dzięki niej fotograf inaczej patrzy na świat. Jako, że modelka Gekasa jest zawsze na miejscu, artysta może się dzięki niej stale rozwijać, tworząc długoterminowy cykl.

Światło, kolory, emocje, kompozycja i ogólna atmosfera to czynniki, które tworzą arcydzieło. Mimo tego, że fotografia jest stosunkowo nowym wynalazkiem, wierzę, że bardzo ważne jest inspirowanie się wszystkimi mediami, które były przed nią, ponieważ dzięki temu możemy czerpać całymi garściami z historii.

Żona fotografa marzyła, by mieć w rodzinnym albumie zdjęcia pociechy w klasycznym renesansowym stylu.

Gekas poszedł w ten pomysł, zrobił kilka ujęć i pokazał je kolegom. Bardzo szybko zdjęcia zyskały szeroką popularność. W przeciągu kolejnych kilku miesięcy kolekcja prac szybko wzrosła. Projekt trwa już od 7 lat.

Podobno torba ze sprzętem fotograficznym Billa jest naprawdę lekka, czego nie można powiedzieć o tej z oświetleniem. To właśnie ono jest kluczem do zachowania odpowiedniej atmosfery. Znajduje się tam mnóstwo lamp reporterskich, studyjnych lamp błyskowych, modyfikatorów, odbłyśników i innych gadżetów. Oddanie odpowiedniego światła jest tym, na czym powinien koncentrować się każdy fotograf. Wszystkie stylizacje, zamysł i tym podobne na nic zdadzą się bez dobrze ustawionego oświetlenia.

Więcej prac Billa Gekasa znajdziecie na jego stronie internetowej oraz Instagramie.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)