Orbitvu: Po co komu fotograf, skoro jest automat?
Jak najprościej oszczędzić na prezentacji produktów do sklepu internetowego, gdy prowadzi się biznes? Zrezygnować z fotografa. Ale jak zachować przy tym dobrą jakość zdjęć. Z odpowiedzią przychodzi Orbitvu, czyli zautomatyzowane studio fotograficzne.
10.05.2021 | aktual.: 06.03.2024 22:29
Osoby prowadzące przeróżne biznesy, zwłaszcza sklepy internetowe, muszą mieć dużo aktualnych zdjęć swoich produktów. O ile do zrobienia lookbooka z aranżowanymi scenami naprawdę warto wynająć dobrego artystę, tak na zdjęciach produktowych można przyoszczędzić. Wielu przedsiębiorców próbuje robić takowe na własną rękę z miernym skutkiem. To właśnie do nich kierowane jest rozwiązanie firmy Orbitvu, mającej swoją centralę w Polsce.
Orbitvu zajmuje się konstruowaniem zautomatyzowanych, mechanicznych studiów fotograficznych. Tak, dobrze czytacie. Pozwalają one na zrobienie nie tylko zdjęć z równym oświetleniem, ale również nagranie filmów obrotowych 360 stopni. Celem tego rozwiązania jest ułatwienie i przyspieszenie procesu tworzenia prezentacji produktów. W rozrachunku długoterminowym, może to zapewnić sporą oszczędność.
Small size product photography studio - Orbitvu Alphashot 360
W ofercie Orbitvu jest kilka produktów. Alphashot 360 to mniejsze studio, które pozwala na prezentację małych produktów. Natomiast Alphastudio XXL to już znacznie bardziej zaawansowane narzędzie – mimo tego, że działa praktycznie na tej samej zasadzie. Pozwoli ono na przygotowanie zdjęć katalogowych opierających się na pełnych sylwetkach prawdziwych ludzi. Maksymalny udźwig tego urządzenia wynosi do 100 kilogramów.
Jeśli chodzi o samą obsługę rozwiązań, to wszystko może być mocno zautomatyzowane – od ustawienia świateł, aż po wyzwolenie migawki. Z punktu widzenia posiadaczy różnych biznesów sprzedażowych – to naprawdę świetne. Patrząc jednak z perspektywy fotografów – to spore zagrożenie dla rynku fotografii produktowej. Wszystko zatem zależeć będzie od jakości packshotów i ich ceny. Orbitvu szacuje cenę 1 zdjęcia na około 1 dolara, czyli przy aktualnym kursie 3,76 złotych.