„Ostatni kolonizator” to film opowiadajacy o ostatnim gaucho w Patagonii
Gauchowie to południowoamerykańscy pasterze, który zamieszkują okolice Argentyny, Urugwaju, Chile oraz Brazylii. Nasz bohater pochodzi z Chile, gdzie zajmuje się wypasaniem bydła. Zobaczcie, jak wygląda życie Heraldo Riela, który spędził samotnie ostatnie 70 lat.
22.07.2016 | aktual.: 22.07.2016 13:48
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ekipa Foster Visuals podjęła współpracę z firmą DJI po to, by opowiedzieć historię Heraldo Riela, patagońskiego gaucho, który, tak jak jego ojciec, został pasterzem w wieku dziewięciu lat. Chociaż bycie gaucho to nie tylko wypasanie bydła, to dbanie też o wszystkie żyjące stworzenia oraz życie w zgodzie z naturą na samotnych łąkach.
Po długiej podróży współczesnymi środkami transportu ekipa została zmuszona do tego, by przesiąść się na 11 koni i iść krętymi ścieżkami Andów. Po 3 dniach podróży dotarli na miejsce. Ekipa musiała zmagać się z problemami związanymi nie tylko z transportem, ale również komunikacją, bateriami, przechowywaniem danych oraz z samym bohaterem, który jest najsilniej wyizolowanym gaucho w całej Patagonii.
Problem z Rielem polegał na tym, że mimo swojej gościnności, mężczyzna nie zamierzał jakkolwiek zmieniać swojej dziennej rutyny na potrzeby filmu dokumentalnego. Wymogło to na ekipie zmianę taktyki na typowo obserwatorską. Dzięki temu materiał nabrał dodatkowej prawdziwości. Do realizacji materiału wykorzystano drony firmy DJI – Osmo, Ronin oraz Inspire 1 – które nieinwazyjnie mogły podglądać życie Heraldo.
Podczas realizacji standardowych materiałów ekipa nagrywa i na bieżąco zrzuca materiał, by móc go przeanalizować w nocy i wprowadzić poprawki. Tym razem jednak Foster Visuals byli ograniczeni do zrzucania wszystkiego na dwa dyski. Materiał końcowy, który powstał, jest pięknym hołdem dla zawodu, który wykonuje Heraldo Riela.