Oto kodkod, czyli najmniejszy dziki kot na półkuli zachodniej
Gdy myślimy o dzikich kotach, od razu mamy przed oczami lwy, tygrysy, pumy czy inne potężne zwierzęta. Tymczasem jest wiele malutkich stworzeń, które mimo tego, że są dzikie, są również przeurocze. Przykładem jest ocelot chilijski - najmniejszy dziki kot na półkuli zachodniej.
Z okazji przedstawienia 10-tysięcznego gatunku zwierzęcia w ramach projektu Photo Ark, National Geographic postanowiło pokazać miłośnikom dzikiej przyrody to, co internet kocha najbardziej – przeuroczego kociaka. Nie jest to jednak zwykły dachowiec, a kodkod.
Leopardus guigna to najmniejszy dziki kot, który został odnaleziony na całej półkuli zachodniej. Waży on od 1,7 do 3 kg i jest o połowę mniejszy niż przeciętny, dorosły kot domowy. Liczebność tego gatunku zmniejsza się cały czas ze względu na działalność człowieka – zwierzęta po prostu nie mają, gdzie żyć. Na liście CKGZ są sklasyfikowane jako narażone na wyginięcie.
National Geographic Photo Ark Unveils the 10,000th Species
Kot chilijski (tudzież kot górski) występuje na terenie lasów Chile i Argentyny. Co ciekawe jego podgatunek – Leopardus guigna trigillo – występuje jedynie w środkowym Chile. Zwierzęta charakteryzują się szarobrązową lub rdzawobrązową sierścią pokrytą małymi centkami. Ich głównym pożywieniem są małe gryzonie, ptaki i gady. Kodkody przeważnie żerują w nocy.
Ich życie i rozwój nie są dobrze znane. Naukowcy przypuszczają, że w jednym miocie rodzi się do 3 młodych, a przeciętna długość życia zwierzęcia to około 11 lat. Niewiele wiadomo też o populacji kodkodów, aczkolwiek badacze twierdzą, że dużym zagrożeniem dla niej jest karczowanie lasów w Chile, jak również Argentynie.
Zwierzę na filmiku jest pięknym przedstawicielem ocelota chilijskiego i ma na imię Pikumeche. Podobnie jak inne okazy, ten również jest niezwykle nieśmiały i zamiast dzielnie ryczeć, wydaje z siebie charakterystyczne pomruki. Zdecydowanie dodaje mu to uroku.
