Otrzymali 41 mln dolarów na aplikację, której nikt nawet nie widział [wideo]
Ostatnio modne stały się sieciowe aplikacje do obróbki zdjęć ze smartfonów. Sam nawet uległem tej wciągającej modzie, bawiąc się aplikacjami Hipstamatic czy Instagram. Mogło się wydawać, że nic lepszego już nie zobaczymy - nic bardziej mylnego. Oto nowa aplikacja Color, która zrobiła niezłe zamieszanie.
26.03.2011 | aktual.: 01.08.2022 14:44
Ostatnio modne stały się sieciowe aplikacje do obróbki zdjęć ze smartfonów. Sam nawet uległem tej wciągającej modzie, bawiąc się aplikacjami Hipstamatic czy Instagram. Mogło się wydawać, że nic lepszego już nie zobaczymy - nic bardziej mylnego. Oto nowa aplikacja Color, która zrobiła niezłe zamieszanie.
Color to darmowy program dostępny na systemy iOS oraz Android. Idea aplikacji jest bardzo ciekawa. Color po prostu gromadzi wszystkie zdjęcia wykonane w najbliższej okolicy przez innych posiadaczy smartfonów z tym programem. W dobie Facebooka i wręcz nałogowego uwieczniania tych ważnych oraz mniej istotnych momentów naszego życia aplikacja powinna okazać się strzałem w dziesiątkę.
Idea aplikacji Color na tyle spodobała się inwestorom, że twórcom programu udało się pozyskać aż 41 milionów dolarów, zanim jeszcze program trafił do App Store. Firma ma teraz siedmiu kluczowych inwestorów, którzy w przeszłości brali udział w udanych projektach. Bill Nguyen założył serwis branży muzycznej Lala, który w 2009 roku przejęła firma Apple. Peter Pham to były CEO serwisu BillShrink, a DJ Patil zajmował wysokie stanowisko w serwisie LinkedIn.
Sporo zainwestowali także: Sequoia Capital, jedna z największych i najbardziej wpływowych firm w Dolinie Krzemowej, Bain Capital Ventures czy Silicon Valley Bank. Warto wspomnieć, że Sequoia Capital wspierał takich potentatów, jak Apple, Electronic Arts, a nawet Google, na którego wyłożył mniej pieniędzy niż na firmę, która stworzyła aplikację Color. Coś więc musi być na rzeczy.
Color Demo from Color Labs, Inc. on Vimeo.
Tak wielki kapitał wpompowany w aplikację do zabawy ze zdjęciami pokazuje, jak bardzo popularny i dochodowy jest biznes związany z social media. Ciekawe, kiedy odkryją to krajowi inwestorzy...
A wracając do samej aplikacji: jak Wam się podoba?
Źródło: Venturebeat