Ożywia malowane światłem stwory, tworząc fantastyczne animacje
Za pomocą lampki LED i długiego czasu naświetlania Darren Pearson tworzy fantastyczne historie. Malowanie światłem to jego konik, ale zwykłe zdjęcia mu nie wystarczają - woli animowane filmy.
Malowanie światłem to połączenie fotografii, malarstwa i techniki. Poprzez długie czasy naświetlania można zarejestrować na zdjęciu dowolne wzory za pomocą różnych, świecących obiektów. Jedynym co nas ogranicza w przypadku tej techniki, jest wyobraźnia.
Fotograf Darren Pearson specjalizuje się w tworzeniu animacji, w których wykorzystuje tę technikę. Artysta tworzy sceny, domalowując na nocnych sceneriach wymyślone przez siebie historie. Każda z animacji składa się z od 500 do 1000 zdjęć. Bohaterką zdjęć często jest jego żona Jordan, która za pomocą fotografii przenosi się w magiczny świat świateł. Wszystkie wzory są ręcznie malowane przez Darrena Na jego kanale na YouTube znajdziecie wiele filmików, na których Darren przestawia cały proces malowania.
She Lights The Night - Light Painting Stop Motion Animation
Najczęściej Daren wykonuje po dwa ujęcia dla jednego zdjęcia. Na pierwszym ustawia wysoką czułość ISO i niską wartość przysłony, żeby zarejestrować szczegóły z otoczenia oraz gwiazdy, a na drugim czułość obniża do ISO 100 i przymyka przysłonę do f/8, żeby namalować lampką LED dowolny wzór - otoczenie wtedy jest zwykle całkiem ciemne. Podczas postprodukcji łączy on te dwa obrazy za pomocą warstw w Photoshopie ustawiając opcje mieszania jako "Jaśniej".
Kill the Lights - Light Painting Stop Motion Animation
Stworzenie animacji za pomocą malowania światłem jest pracochłonne i wymaga sporej ilości czasu. Jest to jednak ciekawa odskocznia od tradycyjnej fotografii i pozwala rozwijać kreatywność i przenosić nasze wyobrażenia na zdjęcia.