Pan”Tone” to projekt, który pokazuje sport w kolorach świata. I to nie byle jakich!
Zach Ancell stoi za tymi fantastycznymi zdjęciami. Jest to fotograf, którego specjalizacją są zdjęcia sportowe. Między zleceniami wypełnia on swój czas sesjami do osobistego projektu Pan”Tone”, który pokazuje sportowców w interesujący sposób. Pomysł jest prosty, aczkolwiek bardzo przemyślany.
Ten projekt jest naprawdę żywiołowy! Nie tylko ze względów na sportowców w dynamicznych pozach, u których widać napięcie mięśni godne co najmniej greckich rzeźb, ale również ze względu na kolor. Zach Ancell postanowił sfotografować swoich bohaterów inaczej niż w nudnych zestawieniach na szarym tle.
Cykl Pan”Tone” sprawia wrażenie świeżego, można nawet pokusić się o stwierdzenie, że jest orzeźwiający. Projekt narodził się trochę przypadkowo. Ancell kończył swoje przedsięwzięcie ”Get Out & Run” – zdjęcia były wykonywane na otwartej przestrzeni, lecz pogoda w Portland nie sprzyjała dalszym pracom.
By nie marnować czasu, Zach postanowił zacząć robić zdjęcia sportowcom na różnych kolorach teł fotograficznych w pasujących do nich ubraniach. Garderobą zajęła się Nancy Wright – cóż, wymagania fotografa nie były specjalnie wygórowane. Zajęła się ona również włosami, makijażem i ogółem stylizacji. Zach ma jej za co dziękować – oszczędził przez to dużo czasu na postprodukcję, a efekt zniewala. Retusz skoncentrował się na zmianie koloru tła, dopasowaniu wszystkich barw ubrań oraz wyczyszczeniu skóry z niedoskonałości.
Poniżej możecie zobaczyć rozstaw świateł, który tak samo jak cały projekt – był prosty: 2 światła na kontrę, jedno rysujące, a efekt? Według mnie jest świetny. Uwielbiam proste pomysły, które owocują dobrymi zdjęciami, dodatkowo opatrzonymi pewną koncepcją. Zdjęcia zostały wykonane aparatem Nikon D810 z obiektywem 70-200 mm f/2.8.
Więcej zdjęć znajdziecie na Instagramie Zacha.