Panasonic GX8 w naszych rękach

Zapraszamy do zapoznania się z pierwszymi wrażeniami z użytkowania i zdjęciami przykładowymi z najnowszego aparatu Panasonika GX8.

Panasonic GX8
Panasonic GX8
Źródło zdjęć: © © MF
Marcin Falana

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/15]

Panasonic GX8 to to konsekwentna kontynuacja linii bezlusterkowców, które swoim kształtem przypominają bardziej aparaty dalmierzowe niż lustrzanki. Pierwsze wrażenie jest bardzo pozytywne.

Panasonic GX8
Panasonic GX8© © MF

Panasonic GX8 to średniej wielkości bezlusterkowiec, który przyjemnie ciąży w dłoni. Daje się odczuć magnezowy korpus, jednak nadal z obiektywem 12-35 f/2.8, który jest odpowiednikiem 24-70 mm, zestaw jest poręczny i lekki, oczywiście w porównaniu z dowolną lustrzanką z obiektywem o takich ogniskowych.

Panasonic GX8
Panasonic GX8© © MF

Rewelacyjne wrażenie robi wizjer OLED, który nie tylko, że bardzo dobrze reprodukuje kolory obraz w wizjerze jest też bardzo duży, dzięki czemu fotografuje się nim z dużą przyjemnością. Nie zawodzi także system AF, który ostrzy bardzo szybko, momentalnie po wciśnięciu spustu migawki.

Panasonic GX8
Panasonic GX8© © MF

Pod względem obsługi dostajemy to co Panasonic ma najlepsze - dwie tarcze nastaw, dotykowy, obracany i odchylany ekran, menu podręczne Q, tarczę trybów i korekty ekspozycji i wiele elementów wyciągniętych na korpus. Po chwili Panasonikiem GX8 fotografuje się bez najmniejszych problemów.

Panasonic GX8
Panasonic GX8© © MF

Bardzo fajnie prezentuje się skóropodobne tworzywo, które znajduje się na tylnej ściance ekranu. Po złożeniu ekranu, monitorem do aparatu dostajemy aparat, który jeszcze bardziej przypomina analogowe aparaty.

Panasonic GX8
Panasonic GX8
Panasonic GX8
Panasonic GX8© © MF
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)