Panasonic Lumix FZ2000 - filmowy superzoom w naszych rękach

Aparaty typu superzoom są grupą, w której producenci co i rusz wprowadzają nowe rozwiązania, żeby nadążyć za wciąż rosnącymi wymaganiami klientów, a może bardziej, żeby odróżnić je od poprzedników i tego typu aparatów konkurencji. Panasonic FZ2000 zdecydowanie ma się czym pochwalić w klasie superzoomów. Producent twierdzi, że jest to idealny aparat zarówno do fotografowania i filmowania, i trzeba przyznać, że parametry są imponujące.

Obiektyw sygnowany przez Leikę pokrywa ekwiwalent 24-480 mm i oferuje światło f/2.8-4.5. Przy zachowaniu rozmiarów obiektywu, który znamy z poprzednika, poprawiono jego osiągi optyczne. Budowa optyczna to 16 elementów w 11 grupach, z czego 5 soczewek ASPH 4 ED i 1 UHR. Dzięki czemu mamy otrzymać jeszcze lepszy obraz na różnych ogniskowych.

Panasonic chwali się także czymś na kształt wewnętrznego ogniskowania, w rzeczywistości producent po prostu schował układ optyczny w tubusie, który po włączeniu aparatu jest rozłożony cały czas. W poprzedniku na krótszych ogniskowych obiektyw był bardziej schowany, tu zawsze jest maksymalnie rozłożony. Obiektyw został wyposażony w 9-listkową przysłonę, która pozwala na lepszą kontrolę przysłony i ma mieć wpływ na ładne rozmycie tła.

Zdjęcia i filmy są zapisywane na 20,1-megapikselowej matrycy MOS w rozmiarze 1 cala. Lumix FZ2000 cechuje się wyjątkowymi parametrami nagrywania filmów, niespotykanymi dotąd w aparatach cyfrowych. Ma możliwość nieograniczonego nagrywania filmów w jakości 4K (Cinema 4K: 4096x2160 / 24 kl./s i QFHD 4K: 3840x2160 /do 30 kl./s) w formacie MOV/MP4 oraz filmów w jakości Full HD z niezwykle wysoką przepływnością 200 Mb/s (ALL-Intra) lub 100 Mb/s (IPB).

Użytkownicy mogą wybierać format spośród MOV, MP4, AVCHD Progressive i AVCHD przy różnych szybkościach klatek. Profesjonaliści mogą wybierać częstotliwość systemu spośród 59,94 Hz (23,98 Hz) / 50,00 Hz / 24,00 Hz. Aparat Lumix FZ2000 umożliwia także przesyłanie obrazu w czasie rzeczywistym poprzez opcjonalny kabel mikro HDMI w trakcie nagrywania filmu. Ponadto, aby umożliwić tworzenie niepowtarzalnych filmów, aparat FZ2000 jest wyposażony także w takie profesjonalne funkcje, jak Dolly Zoom, VFR (Variable Frame Rate zmienny klatkaż), tryb filmu poklatkowego i tryb animacji poklatkowej.

Dlatego roboczo nadałem mu nazwę “brodcastowego superzooma”, ze względu na bardzo duże możliwości filmowe, nie ustępujące GH4, który jest wybierany do filmowania przez zawodowców. Imponująca jest także szybkość AF aparatu Lumix FZ2000 wynosząca według producenta około 0,09 s i szybkość zdjęć seryjnych - 12 kl./s AFS / 7 kl./s AFC (maksymalnie 100 JPEG-ów / 30 RAW-ów).

Funkcja 4K PHOTO umożliwia utrwalenie akcji z szybkością 30 kl./s za pomocą wyodrębniania najbardziej fotogenicznej klatki z pliku serii 4K do zapisania w postaci zdjęcia. Użytkownicy mogą zapisywać zdjęcia z rozdzielczością odpowiadającą 8 megapikselom, umożliwiającą uzyskanie wydruków nawet w formacie A3.

Wbudowana funkcja Post Focus pozwala wybierać ostry obszar klatki nawet po zrobieniu zdjęcia, natomiast nowa funkcja Focus Stacking firmy Panasonic oferuje możliwość robienia wielu zdjęć tej samej klatki z różnymi ustawieniami przysłony, a następnie łączenie ich w jedno zdjęcie. Funkcja Focus Stacking jest szczególnie przydatna podczas robienia zdjęć makro.

W aparacie Lumix FZ2000 połączono wizjer OLED LVF (Live View Finder) z rozdzielczością odpowiadającą 2360 tys. punktów, uzyskując w ten sposób funkcję powiększania o ok. 2,18x / 0,74x (odpowiednik dla formatu 35 mm w 4:3). Zastosowanie technologii OLED do wizjera LVF pozwoliło uzyskać wysoką szybkość reakcji przy opóźnieniu mniejszym niż 0,01 s, a także wysoki kontrast 10 000:1 gwarantujący doskonałą widoczność. Punkt oczny wynosi ok. 20 mm, co zapewnia znakomitą widoczność i komfort patrzenia także osobom noszącym okulary.

Panasonic FZ2000 na pierwszy rzut oka przypomina lustrzankę i to nie taką małą. Aparat waży prawie kilogram, więc jest co nosić. Po włączeniu obiektyw wysuwa się i pozostaje w tej pozycji. Z prawej strony obiektywu znajdziemy trzy programowalne przyciski i suwak do obsługi filtra ND. Sugeruje to, że aparat jest raczej dedykowany do obsługi dwoma rękoma.

Uchwyt jest wygodny i pozwala bezpiecznie chwycić aparat. Na górnej ściance znajdziemy tradycyjną tarczę trybów ekspozycji, tarczę korekty ekspozycji, przednią tarczę nastaw, spust migawki i przycisk filmowania oraz programowalny przycisk Fn4. Z drugiej strony wizjera producent umieścił tarczę napędu. Gdy dodamy do tego parametry umieszczone na tylnej ściance, dostajemy aparat, który można obsługiwać bez wchodzenia do menu.

Wizjer zastosowany w najnowszym superzoomie Panasonica jest bardzo duży i wyświetla obraz o wysokiej jakości. Dzięki czemu kadruje się nim z dużą przyjemnością, spokojnie można oglądać obraz w wizjerze i korzystać z niego jak z cyfrowej lornetki z zoomem. Ekran jest odchylany w każdym kierunku i można go obsługiwać dotykowo.

Przy ostrzeniu na najdłuższych ogniskowych bardzo przydatna jest stabilizacja obrazu, która po prostu zamraża ruch i pozwala na skuteczne kadrowanie. Mimo że mieliśmy do czynienia z egzemplarzami z przedprodukcyjnym oprogramowaniem, autofokus i inne funkcje fotograficzne działały bez zarzutów.