Peak Design Everyday Line V2: W czym nowe produkty są lepsze od starych?

Firma Peak Design postanowiła odświeżyć swoje najpopularniejsze produkty i jakiś czas temu pokazała nowe plecaki. Przyjrzałem się czterem z nich i muszę powiedzieć – zmiany wyszły na dobre. Oto plusy i minusy najnowszych produktów Peak Design.

Peak Design Everyday Line V2: W czym nowe produkty są lepsze od starych?
Źródło zdjęć: © © Marcin Watemborski / [watemborski.com](http://watemborski.com/)
Marcin Watemborski

06.03.2020 | aktual.: 06.03.2020 14:16

Pierwsze wersje plecaków Peak Design Everyday Backpack pojawiły się w 2015 i 1016 roku. Była to nowość na rynku i bardzo szybko zyskały one wielu zwolenników. Do rodziny dołączyło wiele innych produktów – torby Everyday Messenger, Everyday Sling, Everyday Tote czy Everyday Totepack.

Produkty Peak Design od początku były promowane, jako linie premium w miejskim stylu. Śmiało można powiedzieć, że to nowe podejście do plecaków i toreb fotograficznych, których na rynku jest naprawdę sporo. Mimo wysokiej ceny, te rzeczy są bardzo popularne i coraz częściej można zauważyć je na ulicy, ponieważ świetnie wpasowują się w wielkomiejski styl życia.

Do najważniejszych cech linii należą:

  • Nowe wzornictwo
  • 2 nowe kolory (Midnight Navy oraz Bone)
  • Ulepszone zamki UltraZip
  • Wykorzystywanie w 100 proc. materiałów z recyklingu (oprócz koloru czarnego)
  • Ulepszone magnetyczne zamknięcia
  • Dodawanie pasków montażowych Cord Hook

Peak Design Everyday Backpack 30L V2

30-litrowe plecaki Peak Design są moim ulubionym sposobem przenoszenia sprzętu. Nowa wersja Everyday Backa w większej wersji została odświeżona. Oprócz nowych zamków i magnesowego zapięcia na przodzie (jest smuklejsze i mocniejsze), plecak ma inny design. Został zaokrąglony, przez co nie sprawia wrażenia tak masywnego.

Na bocznych klapach można od teraz przenosić więcej rzeczy, ułożonych w lepszy sposób. Kieszonki są bardziej pojemne i łatwiej dostępne. Tylna kieszeń została podzielona na osobną na laptopa i tablet oraz inaczej zaprojektowanie kieszenie akcesoryjne.

Obraz
© © Marcin Watemborski / [watemborski.com](http://watemborski.com/)

Ciekawa zmiana dotyczy tyłu plecaka. Jako że ta wersja jest wybierana przez wielu fotografów do podróży, to na plecach znajdziemy 2 magnetyczne wstawki, które pozwalają na przyczepienie do nich pasków ramiennych. Dzięki temu nie będą one latały na boki, gdy plecak jest schowany do bagażnika, czy jedzie z nami w luku bagażowym nad głową.

Co do wzornictwa – wielkim plusem jest zastosowanie wstawek w kolorze szarym. Poprzednio w wersji czarnej, wnętrze było w jasno-musztardowym kolorze, który mocno rzucał się w oczy. Stonowanie palety barw zdecydowanie wpływa na lepszy odbiór samego akcesorium.

Cena: 1149 złotych

Peak Design Everyday Backpack 20L V2

Obraz
© © Marcin Watemborski / [watemborski.com](http://watemborski.com/)

Nowy 20-litrowy plecak firmy Peak Design został absolutnie przeprojektowany. Wcześniej wyglądał identycznie, jak jego większa 30-litrowa wersja. Teraz nie znajdziemy tu osobnych bocznych otwarć i głównej górnej klapy. Cały przód może zostać odpięty – spajają go 4 ulepszone zamki UltraZip.

Plecak jest naprawdę wygodny i byłem zaskoczony tym, że w środku zmieściłem cały sprzęt, którego używam do fotografii tradycyjnej. Bez problemu w górnej części swoje miejsce znalazł mój aparat Mamiya RB67 Pro SD z obiektywem 127 mm f/3.5 oraz pryzmatem, natomiast w poszczególnych przegródkach umieściłem dodatkowy obiektyw 140 mm f/4.5 oraz filtry.

Obraz
© © Marcin Watemborski / [watemborski.com](http://watemborski.com/)

Tylna kieszeń na 13-calowego laptopa lub tablet jest ma również mniejszą kieszonkę, gdzie z powodzeniem można wrzucić mniejsze akcesoria, jak światłomierz czy kilka rolek filmu. Jedynym, czego mi zabrakło, to magnetyczne wstawki w ramionach, których nie zabrakło w wersji 30-litrowej.

Cena: 1049 złotych

Peak Design Everyday Totepack

Podobnie jak Everyday Backpack 20L, Totepack to kompletnie nowa propozycja w portfolio producenta. To codzienny plecak, który jest wzorowany na estetyce toreb kurierskich. Od góry użytkownik ma szybki dostęp do zawartości, ponieważ oprócz zapięcia na zamek UltraZip, znalazł się tam silny magnes. Bez problemu można pominąć zapinanie zamka i polegać na magnesie.

Obraz
© © Marcin Watemborski / [watemborski.com](http://watemborski.com/)

Na przodzie plecaka znalazła się mała kieszonka na akcesoria, a po bokach dodatkowe zamki, umożliwiające szybki dostęp do zawartości. Jeśli rzucimy okiem na tył Totepacka, zwrócimy uwagę na możliwość schowania pasków ramiennych do specjalnej kieszonki, dzięki czemu zamieni się on w torbę. W środku oczywiście nie zabrakło znanych przegródek, mogą być składane i dopasowywane do noszonego sprzętu.

Cena: 679 złotych

Peak Design Everyday Sling. V2

Obraz

Pierwszym, co rzuca się w oczy jest kompletnie nowe wzornictwo. Nowy kształt nerko-torby pozwala przenieść zdecydowanie więcej rzeczy. To naprawdę świetny ruch. Poza tym ulepszony został sam pasek i jego zapięcie – trzyma mocniej, a jego regulacja jest łatwiejsza.

Główne zapięcie zostało poszerzone dla łatwiejszego dostępu do środka. Największe zmiany dotyczą wersji 10-litrowej, która charakteryzuje się czystszym designem i jest zdecydowanym hołdem dla myśli minimalizmu.

Cena: od 319 złotych

Obraz
© © Marcin Watemborski / [watemborski.com](http://watemborski.com/)

Podsumowując nową linię firmy Peak Design, muszę przyznać, że naprawdę mi się podoba. Nowe torby i plecaki wyglądają jeszcze bardziej współcześnie i zachowują maksimum użyteczności. O dziwno moim ulubionym akcesorium okazał się Everyday Totepack, który chętnie noszę na co dzień – bez problemu mogę w nim przenieść aparat z kilkoma dodatkowymi obiektywami, jak również sprawdza się do przenoszenia dokumentów czy wyjścia na małe zakupy.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)