Pentax K‑3 II - twardy zawodnik do fotografowania w plenerze [test]

Lustrzanki Pentax zawsze słynęły z solidnego wykonania, uszczelnień i tego, że oferowały więcej ciekawych funkcji fotograficznych niż bezpośrednia konkurencja. Nawet w prostych korpusach można było znaleźć wielokrotną ekspozycję, czy zdjęcia z interwałem. Nie inaczej jest z modelem K-3 II, który z ciekawszych funkcji oferuje np. śledzenie gwiazd czy zdjęcia z przesunięciem matrycy.

Pentax K-3 II oferuje uszczelniony korpus wykonany ze stopów magnezu. Zdjęcia są rejestrowane za pomocą 24,3-megapikselowej matrycy APS-C CMOS, którą obsługuje procesor obrazu PRIME III. Aparat wykonuje zdjęcia seryjne z prędkością 8,3 kl./s, a zakres czułości to ISO 100 - 51200.

W modelu K-3 II zabrakło wbudowanej lampy błyskowej, którą zastąpił moduł GPS i elektroniczny kompas, które wraz z czujnikiem orientacji pozwalają nie tylko na geotagowanie zdjęć i automatyczne ustawianie czasu, ale także na zamrażanie ruchu gwiazd, korzystając z funkcji ASTROTRACER. Brak wbudowanej lampy błyskowej oznacza jednak konieczność dokupienia lampy zewnętrznej, jeżeli lubimy błyskać.

W modelu K-3 II usprawniono także system stabilizacji, który według standardów CIPA skuteczne działanie stabilizacji to aż 4,5 EV, w porównaniu z 3,5 EV w K-3. Stabilizacja wykrywa także ruch podczas śledzenia obiektów.

Ricoh obiecuje także poprawę osiągów ciągłego sytemu AF, co ma się przekładać na lepsze zdjęcia w trudnych warunkach oświetleniowych. Układ SAFOX 11 AF pracuje w oparciu o 27 punktów (25 krzyżowych) z czułością do -3EV.

W modelu Pentax K-3 II po raz pierwszy zastosowano funkcję multi-shot Pixel Shift Resulution System, który dzięki ruchom matrycy wykonuje 4 zdjęcia z pełną informacją o kolorach na każdym pikselu. Ma to dawać obraz bogatszy kolorystycznie, z mniejszym szumem i ładniejszym ziarnem.

Pierwsze co przychodzi do głowy to solidność. Pentax K-3 II to zwarty, uszczelniony korpus wykonany ze stopów magnezu. Wszystkie elementy są świetnie spasowane, a przyciski i tarcze działają z odpowiednim skokiem i znajdują się pod palcami. To aparat dla użytkowników, którzy lubią guzikologię i fotografowanie za pomocą wizjera, w którym widzimy informacje na temat najważniejszych parametrów.

Uchwyt jest bardzo wygodny dzięki dobrze wyprofilowanej podpórce pod palec środkowy i drugiej na tylnej ściance. Aparat oferuje dwa gniazda SD ukryte oczywiście w uszczelnionym gnieździe. Klapka od gniazda baterii jest zamykana na obracany zamek.

Z ciekawostek warto też wspomnieć o przycisku do blokady tarczy trybów ekspozycji, który możemy wyłączyć suwakiem poniżej.

Pod względem łatwości obsługi na początku nie jest łatwo. K-3 II oferuje bardzo dużo przycisków. Chociaż wszystkie najważniejsze elementy znajdują się tuż pod palcami, żeby z nich skorzystać efektywnie, trzeba się ich nauczyć. K-3 II umożliwia szybką obsługę czułości ISO i ISO Auto, daje łatwy dostęp do punktów AF i innych najważniejszych funkcji, jak tryb AF czy balans bieli. Daje także do dyspozycji dwie tarcze nastaw i jest raczej zaprojektowany do zmiany parametrów dwoma rękoma.

Na górnej ściance znajdziemy spust migawki z okalającym go włącznikiem, który umożliwia także podgląd głębi ostrości w wizjerze przez przymknięcie przysłony. Tuż obok znajdują się przyciski korekty ekspozycji i ISO, który umożliwia także uruchomienie ISO Auto, po wciśnięciu zielonego przycisku na tylnej ściance. Znajduje się tu także górny ekran LCD, który podświetla się po włączeniu albo dotknięciu spustu migawki. Żeby go przygasić musimy poczekać albo wcisnąć spust migawki do połowy. Oczywiście w menu mamy też możliwość całkowitego wyłączenia podświetlenia. Reszta elementów sterujących znajduje się na tylnej ściance i z lewej strony przy obiektywie.

Ze specyficznych, dla aparatów Pentax, rozwiązań warto wspomnieć o przycisku RAW, który umożliwia bezpośrednie uruchomienie tego formatu. Poza tym bardzo fajną funkcją jest możliwość zapisania RAW-a tuż po wykonaniu zdjęcia w formacie JPEG. Widzimy udane zdjęcie na ekranie i w tym momencie możemy je jeszcze zapisać z bufora do RAW-a.

Menu

Pentax K-3 II oferuje poza menu głównym menu podręczne i ekranowe, dzięki którym możemy do minimum ograniczyć wycieczki do menu głównego.

Pentax K-3 II to już konkretna lustrzanka dla zaawansowanego pasjonata. Aparat oferuje wygodny uchwyt, który zdecydowanie się przydaje, ponieważ K-3 II z obiektywem jest dość ciężkim korpusem, ale taka jest cena solidności. Uchwyt mógłby być trochę wyższy, ponieważ mały palec ucieka pod korpus.

Pod względem fotografowania K-3 II daje wszystko, co niezbędne zaawansowanym amatorom, czyli dość szybki i celny autofokus, łatwo dostępne elementy sterujące, w tym punkty AF, czułość ISO oraz ISO Auto i bogatą informację, w wizjerze I na ekranie LCD.

W codziennym fotografowaniu system AF zastosowany w K-3 II sprawdza się bardzo dobrze. W dobrych warunkach oświetleniowych, jak np. światło dzienne, aparat ostrzy w czasie około 0,2 - 0,4 s albo poniżej, zależy od tego czy obiektyw ma dużo do przeostrzenia. Trochę słabiej radzi sobie na dłuższych ogniskowych. Podczas testu korzystałem z obiektywu 16-85 mm f/3.5-5.6, więc z jakimś jaśniejszym szkłem powinno być trochę lepiej.

Przy teście trybu ciągłego autofokusu K-3 II trafił około 70% zdjęć nadjeżdżających z przeciwka samochodów, z prędkością około 50 km/h, co jest przyzwoitym, jednak nie rewelacyjnym, rezultatem. Spodziewałem się trochę lepszego wyniku.

Aparat jest gotowy do fotografowania po nieco ponad 1 s od włączenia, łącznie z wyostrzeniem, więc nie ma na co narzekać. Aparat jest właściwie gotowy do fotografowania zawsze pod warunkiem, że ma naładowaną baterię.

Odczuwalnie jesteśmy w stanie zatkać bufor zdjęciami seryjnymi, szczególnie w RAW-ach. Aparat dość długo zgrywa dłuższą serię zdjęć, możemy jednak dalej fotografować, nie ma za to dostępu do odtwarzania. Trochę szybciej mogłoby także działać przewijanie większej liczby zdjęć, szczególnie na powiększeniach, jednak 24-megapikselowe pliki muszą swoje ważyć.

Zdjęcia seryjne na poziomie 8,3 kl./s to bardzo przyzwoity wynik. K-3 II trzyma deklarowaną prędkość. W JPEG-ach aparat złapał czkawkę po 3 s, a w RAW-ach po 2,5 s.

Producent chwali się, że stabilizacja jest w stanie wydłużyć czas ekspozycji nawet o 4,5 EV co wydaje się wręcz niemożliwe. Nasz test przeprowadziłem na ogniskowej 85 mm. Najpierw fotografując kod kreskowy określiłem jaki czas migawki jestem w stanie utrzymać z ręki, następnie włączyłem stabilizację i wydłużałem czas ekspozycji. Przy 2EV czyli 1/30 aparat utrzymał wszystkie kadry, przy 3EV, czyli 1/15 udało się uzyskać 3/4 ostrych zdjęć. Wydłużenie ekspozycji o 4EV skutkowało już większością rozmytych zdjęć, trafione były pojedyncze kadry. Jednym słowem skuteczność stabilizacji można określić na poziomie prawie 3EV, co jest bardzo dobrym rezultatem.

Pentax K-3 II umożliwia filmowanie w jakości Full HD 60i. Filmy są zapisywane w formacie MOV z dźwiękiem stereo. Do dyspozycji mamy zarówno gniazdo mikrofonu jak i słuchawek. W praktyce filmy nagrane K-3 II prezentują się bardzo dobrze. Z obiektywem z napędem ultradźwiękowym ostrzenie jest prawie bezgłośne, jednak aparat często szuka płaszczyzny ostrości, więc jeżeli zależy nam na filmowych przejściach, powinniśmy zastosować ostrzenie manualne. Całkiem nieźle podczas filmowania sprawdza się także stabilizacja matrycy, która skutecznie tłumi drgania przy ujęciach z ręki.

Śledzenie gwiazd - Astrotracer

W menu GPS do dyspozycji mamy funkcję śledzenia gwiazd. Pozwala ona na podążanie za poruszającymi się po nieboskłonie gwiazdami dzięki ruchom matrycy. Dzięki temu nawet przy wykorzystaniu dłuższych czasów ekspozycji otrzymamy zdjęcia nieba bez poruszonych gwiazd. Niestety, nie miałem okazji sprawdzić go w praktyce z powodu zachmurzonego nieba i miejskiego smogu, które uniemożliwiły dostrzeżenie gwiazd.

Pixel Shift Resulution System

W modelu Pentax K-3 II po raz pierwszy zastosowano funkcję multi-shot Pixel Shift Resulution System, który dzięki ruchom matrycy wykonuje 4 zdjęcia z pełną informacją o kolorach na każdym pikselu. Oczywiście system działa jedynie ze statycznymi obiektami fotografowanymi ze statywu. Porównując te same kadry wykonane na standardowych ustawieniach i z wykorzystaniem funkcji Pixel Shift Resulution System widać, że z jej wykorzystaniem otrzymujemy obraz bogatszy w szczegóły. Różnica w fakturze obrazu jest wyraźnie widoczna na fragmentach 1:1. Ciekawa funkcja, która pozwala osiągnąć jeszcze lepszą jakość zdjęć.

Pod względem szumu Pentax K-3 II nie odbiega od najbliższej konkurencji. Do ISO 800 właściwie nie widzimy większych jego objawów. Na ISO 1600 widzimy delikatną fakturę, jednak wyraźnie da się zauważyć szum dopiero na ISO 3200. Nadal ta wartość jest jak najbardziej do przyjęcia. Na kolejnej czułości ISO 6400 szum jest już bardziej widoczny, jednak ma uporządkowaną strukturę. Kolejne czułości nie prezentują się już rewelacyjnie, tracą też nasycenie i nadają się co najwyżej do ziarnistej czerni i bieli.

Pentax K-3 II daje dużo szczegółów dzięki 24-megapikselowej matrycy, w rozmiarze APS-C. K-3 II zapewnia wystarczająco dużo szczegółów, żeby wykonać dużą odbitkę, którą będziemy mogli oglądać nawet z bliska. Najlepsze odwzorowanie szczegółów tradycyjnie uzyskujemy na najniższych czułościach ISO 100, 200 jednak do ISO 1600 obraz nie wprowadza degradacji najdrobniejszych detali. Kolejna działka ISO 3200 wprowadza już wyraźniejsze cyfrowe ziarno, jednak jest to bardzo delikatne zjawisko. Pogłębia się ono na ISO 6400, nadal są to czułości użyteczne. ISO 12800 i 25600 to ostatnie czułości, na których możemy zauważyć najdrobniejsze szczegóły. Na najwyższej czułości ISO 51200 szczegóły są już mocno wyprane.

Zdjęcia zostały wykonane po resecie ustawień w formacie JPEG w najwyższej jakości.

Pentax K-3 II to bardzo solidny, magnezowy i uszczelniony korpus, który zniesie naprawdę dużo pod względem niesprzyjających warunków atmosferycznych. Spokojnie można go zabrać z uszczelnionym obiektywem właściwie wszędzie. Jednak nie ma się co dziwić, w końcu to aparat stworzony między innymi do fotografowania gwiazd. Bardzo dobrze sprawdza się także GPS, który nawet w budynkach dobrze oznaczał miejsca, gdzie zostały wykonane zdjęcia. Pod względem jakości zdjęć spokojnie można fotografować do ISO 6400, co jest bardzo dobrym rezultatem i trochę osładza brak wbudowanej lampy błyskowej. Aparat można też pochwalić za rozbudowane funkcje fotograficzne, jak najkrótsza migawka 1/8000 s, wielokrotna ekspozycja czy zdjęcia z interwałem. Trzeba też pochwalić funkcję Pixel Shift Resulution, która umożliwia uzyskanie zdjęć jeszcze bogatszych w szczegóły. Ciekawie zapowiada się także funkcja śledzenia gwiazd, jednak nie miałem możliwości jej przetestowania w praktyce. Może jest to temat do oddzielnego artykułu.

Aparaty Pentax zawsze słynęły z tego, że dają więcej niż bezpośrednia konkurencja i w modelu K-3 II rzeczywiście znajdziemy dużo, jednak zawsze można coś poprawić. W tej klasie aparatów chciałbym mieć zarówno GPS, jak i lampę błyskową. Zabrakło też Wi-Fi i NFC, które mogłyby umożliwić zdalne fotografowanie i zgrywanie zdjęć. Ricoh mógłby też poprawić ciągły autofokus, który nie do końca spełnia wysokie wymagania np. fotografów natury.

Pentax K-3 II to ciekawy, ale też wymagający korpus, który sprawdzi się w plenerze oraz podczas podróży. Obsługa wymaga trochę wprawy, ponieważ K-3 II ma dużo elementów wyciągniętych na korpus, jednak odwdzięcza się przemyślaną ergonomią. Jeżeli lubimy fotografować korzystając z wizjera, to Pentax K-3 II jest idealną propozycją. Polecam go bardziej zaawansowanym fotografom, którzy w szczególności lubią fotografię krajobrazową, astrofotografię albo są zmuszeni do fotografowania w trudnych warunkach pogodowych. Z uszczelnionym obiektywem Pentax K-3 II nie boi się deszczu ani mrozu. Jeżeli szukamy rasowej lustrzanki, która zniesie trudne traktowanie, to powinniśmy wziąć pod uwagę K-3 II.