Picasa 3 (beta) - testujemy nowe funkcje
05.09.2008 07:00, aktual.: 02.08.2022 10:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Picasa 3 w wersji beta już jest i ma kilka nowości ? z góry uprzedzam, nie ma wśród nich nic przełomowego. Jak to bywa w dzisiejszych czasach, główny nacisk położono na poprawę współpracy z usługami online i szybkość działania. Na szczęście dla nas, nie tylko - doszła bardzo przydatna funkcja retuszu zdjęć oraz osobny (mały i szybki) program do przeglądania zdjęć.
w wersji beta już jest i ma kilka nowości ? z góry uprzedzam, nie ma wśród nich nic przełomowego. Jak to bywa w dzisiejszych czasach, główny nacisk położono na poprawę współpracy z usługami online i szybkość działania. Na szczęście dla nas, nie tylko - doszła bardzo przydatna funkcja retuszu zdjęć oraz osobny (mały i szybki) program do przeglądania zdjęć.
Pierwszą przyjemną niespodzianką jest Picasa Photo Viewer ? pomyślicie, że to zupełnie zbędny gadżet? No i się mylicie ? docenicie w niej szybki dostęp do kilku opcji z Picasy (upload do Picasa Web Albums, wysyłanie ich mailem, oznaczanie gwiazdką) i wygodne przewijanie zdjęć oraz ich przybliżanie podczas oglądania. To mi się podoba!
Podczas edycji zdjęcia znajdziecie nową opcję ? Reutoch. Działa na zasadzie stempelka, którym można kopiować porcję obrazu z jednego miejsca zdjęcia, do drugiego. Przydaje się, jeśli potrzebujecie np. usuwacie drobne brudy i skazy ze zdjęcia. Jeśli będziecie korzystać z tej funkcji pamiętajcie, że kółkiem powiększacie i zmniejszacie zdjęcie, a za pomocą przytrzymania spacji możecie przesuwać już powiększony obraz. Wadą jest to, że komputer wyraźnie spowalnia podczas pracy ze stempelkiem, a kursor ?skacze? nieco po ekranie. No ale ok, ja nie mam procesora z czterema rdzeniami... Funkcja, jakiej brakowało.
Dla wszystkich, którzy martwią się o prawa autorskie i kradzież swoich zdjęć, w nowej Picasie 3 znalazła się opcja dodawania tzw. watermarków. W przypadku Picasy 3 mamy jednak do czynienia, nie ukrywajmy, z prostacką metodą, którą na dodatek używa się niezwykle niewygodnie. Watermark ma postać napisu w zawsze w prawym dolnym rogu i zawsze tym samym fontem, bez możliwości jakichkolwiek ustawień przezroczystości, czy zmiany fontu. Możemy zażyczyć sobie wstawianie ich na stałe podczas exportu zdjęć oraz podczas uploadu do Picasa Web Albums. Źle, źle, źle...
Jeśli zaś ktoś potrzebuje dodać tekst na zdjęcie ? pionowo, poziomo, dowolnym fontem, zmienić jego kolor, położenie, wielkość, dodać obramowanie i przezroczystość, to proszę bardzo ? do dyspozycji jest narzędzie Text podczas edycji zdjęcia. Wszystko pięknie? Prawie ? nie da się wpisać polskich liter.
Zrzuty ekranu i z kamerki internetowej, łącznie z filmami? Proszę bardzo ? wiadomo, że samo naciścięcie *PrtScr *kopiuje zawartośc ekranu do bufora i można z tym zrobić co się chce, ale z pomocą Picasy możecie to zrobić szybciej i prościej ? *PrtScr *dla całego pulpitu lub Ctrl-PrtScr dla aktualnego okienka i mamy zrzut od razu w Picasie. Jeśli macie kamerkę internetową, to możecie przechwycić zarówno zdjęcie jak i wideo ? a jeśli wideo, to możecie udostępnić je w YouTube. Dobre!
Ważną sprawą jest także synchronizacja folderów na komputerze z tymi, które znajdują się online ? za pomocą małego przełącznika przy folderze, który już umieściliśmy online, możecie włączać i wyłączać synchronizację, a przy okazji zmieniać ustawienia Picasa Web Albums z
Picasy 3. Dobre!
Szybka lupa? Tak, kliknijcie i przeciągnijcie ikonkę powiększania (obok suwaka do powiększania widoku zdjęć w widoku ogólnym) a dostaniecie malutką lupę do powiększania zdjęć. Pomysł dobry, ale jakby realizacja nie wyszła ? raczej nieprzydatne.
Co poza tym nowego? DropBox, który w polskiej wersji Picasa Web Albums nazwany został Skrzynka to narzędzie do szybkiego uploadu pojedynczego zdjęcia. Przycisk do rozpoznawania twarzy działa niestety z nie do końca przewidzianym skutkiem, z serii zdjęć możecie stworzyć film (i umieścić go na YouTube), na wydrukach możecie umieszczać informacje z podpisów czy pól EXIF. Prócz tego poprawiono także działanie opcji, które były w poprzedniej wersji programu.
A czego brakuje? Widać, że postawiono na publikację zdjęć online i kilka gadżetów z tym związanych. Brakuje opcji, które pozwoliłyby na większą kontrolę nad samymi zasobami zdjęć ? wygodnego opisywania i oceniania zdjęć czy ich wyszukiwania, nawet jak to ma miejsce w Galerii zdjęć systemu Windows.
I muszę to na koniec napisać ? jako miłośnik fotografii zawiodłem się na nowej Picasie 3.