Piękni dzięki znamionom, nie pomimo nich. Rusza wystawa wyjątkowych portretów
Brock Elbank pracował przez 3 lata, żeby stworzyć portrety osób z 13 krajów, których piękno jest unikalne. Każda z nich zmagała się z trudami akceptacji własnego ciała, bo wyglądają inaczej niż większość ludzi - ich skórę pokrywają rozległe znamiona.
15.03.2019 | aktual.: 26.07.2022 15:54
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Projekt fotograficzny Brocka Elbanka, którego założeniem było sfotografowanie 150 piegowatych osób przyniósł londyńskiemu fotografowi rozgłos. Artysta sfotografował unikalne piękno ludzi, których twarz i ciało pokrywały małe brązowe kropki.
O ile z piegami jest tak, że w młodości ich nie lubimy, ale w dorosłym życiu potrafimy docenić ich urok, to w kolejnym projekcje "How Do You C Me Now" ("Jak na mnie patrzysz tera?") "Elbank skupił się na bardziej problematycznych cechach charakterystycznych. Fotograf wydobył piękno osób z różnymi znamionami na skórze.
Znamiona melanocytowe powstają przez zgrupowanie komórek bogatych w pigment - melaninę. Mogą one przyjmować różny wygląd. Pierwszą osobą która stanęła przed jego obiektywem była Gemma Whyatt. Duże, brązowe znamię pokrywa jej górną część pleców, szyję, klatkę piersiową i ucho. Poza tym na jej ciele są setki mniejszych plamek.
Dzieciństwo Gemmy było zupełnie normalne, dopiero kiedy została nastolatką, jej wygląd zaczął wpływać na jej psychikę.
Wszystkie osoby, które stanęły przed obiektywem Elbanka były fotografowane bez makijażu i wymyślnych fryzur. Fotograf chciał uchwycić ich naturalne piękno i wyjątkowość, z powodu, a nie pomimo znamion.
Ukończenie projektu zajęło trzy lata. Na 30 zdjęciach można zobaczyć twarze z 13 krajów, również z Polski.
Jedną ze sfotografowanych osób jest Agnieszka Pałyska. Znamiona pokrywają jej ciało w 50 do 60 procentach. Największe obejmuje szyję, klatkę piersiową, plecy i lewą rękę. 32-letnia kobieta nauczyła się radzić z niezliczonymi komentarzami i krytyką swojego wyglądu. Na pytania i spojrzenia innych ludzi reaguje z uśmiechem i nauczyła się zachować przy tym pewność siebie. Przyznaje, że dużą rolę w budowaniu jej samoakceptacji odegrali jej kochający rodzice, którzy zawsze ją wspierali.
Zwieńczeniem projektu jest wystawa, która zostanie otwarta w Londynie 14 marca, a następnie ruszy w światową trasę.
Więcej zdjęć z projektu możecie zobaczyć na profilu na Instagramie Brocka.