Pierwsza na świecie kamerka 3D podłączana do smartfona

Technologia kręcenia filmów w 3D zyskuje ostatnimi czasy na popularności. Powstają również różne budżetowe rozwiązania. Jednym z nich, dającym interesujący efekt jest Eye-Plug – podłączana do telefonu kamerka 3D.

Pierwsza na świecie kamerka 3D podłączana do smartfona
Źródło zdjęć: © Źródło: youtube.com
Marcin Watemborski

02.06.2016 | aktual.: 26.07.2022 19:02

Eye-Plug, bo tak nazywa się urządzenie, to niewielkie urządzenie peryferyjne przeznaczone do smartfonów z systemem Android. Jest ono podłączane za pośrednictwem portu USB-C i umożliwia kręcenie wideo oraz robienie zdjęć 3D, przy współpracy z wbudowanym aparatem w telefonie.

Kamerka została przedstawiona podczas targów Computex 2016 w Tajpej. Promowanymi zaletami urządzenia jest możliwość obsługiwania go przez wiele aplikacji oraz niska cena. Ma bowiem kosztować tylko 35 dolarów. Jest to oficjalna informacja, którą przekazał rzecznik prasowy producenta.

Obraz

W związku z możliwością podłączenia gadżetu do złącza USB-C i jego obrotowej głowicy, kamerę będzie można wykorzystać zarówno z przednim i tylnym aparatem w smartfonie. Oczywiście problem pojawi się, jeśli wasz telefon nie ma aparatu umieszczonego bezpośrednio na środku obudowy – obrazy nie będą się wtedy pokrywały, ale producent zapewnia, że w jakiś sposób postara się rozwiązać tą zagwozdkę.

Nawiązując do funkcjonalności urządzenia – w parze z kręceniem w 3D idzie zbieranie informacji o otoczeniu, co umożliwia takie opcje jak: zmiana punktu ostrości po zrobieniu fotki (co właściwie nie działa na zasadzie głębi ostrości, a rozmyciu tła programowo) lub nawet zmiana tła.

Obraz

Póki co zaprezentowana została wersja na urządzenia z systemem Android. Wersja przystosowana dla iOS jest ciągle rozwijana. Czy ta technologia nie zostanie wprowadzona standardowo w takich urządzeniach jak np. iPhone 7? Brzmi to jak niezły pomysł na przyciągnięcie nowych konsumentów.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
ciekawostkiInspiracjeSprzęt fotograficzny
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)