Pierwsze takie ujęcie w historii. Zobacz polowanie orek na fokę

Pierwsze takie ujęcie w historii. Zobacz polowanie orek na fokę

Foka nie miała szans z orkami. Zrzut ekranu z programu "Frozen Plent II".
Foka nie miała szans z orkami. Zrzut ekranu z programu "Frozen Plent II".
Źródło zdjęć: © YouTube
Marcin Watemborski
19.09.2022 11:41

Za nami premiera pierwszego odcinka najnowszego serialu dokumentalnego BBC pod tytułem "Frozen Planet II’. Jak można się domyślać, brytyjska telewizja nie zawiodła pod kątem niesamowitych kadrów. Zobaczcie to dramatyczne nagranie pokazujące zaciekłe polowanie drapieżnych orek na uciekające foki.

BBC jest znane z tego, że do swoich programów dokumentalnych zatrudnia ekspertów w dziedzinie filmowania. Mogliśmy tego doświadczyć już w przeszłości – wystarczy wspomnieć jedną z najlepszych sekwencji w dziedzinie filmów przyrodniczych, czyli pogoń węży za jaszczurką

Incredible Orca Hunt | Frozen Planet II | BBC Earth

Tym razem rzecz działa się na półwyspie Antarktydy. Nagranie powstało w ramach dokumentu "Frozen Planet II" (tłum. "Zamarznięta Planeta II"). W tej okolicy żyje około 100 orek, znanych w języku angielskim jako "mordercze walenie" i jest to konkretnie uzasadnione. Orki są niezwykle zorganizowanymi drapieżnikami, które nie odpuszczają podczas polowania. Jednym ze zachowań tych zwierząt jest tworzenie fali, która ma na celu zrzucenie z kry ofiarę – w tym przypadku fokę. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Do nagrania filmu, po raz pierwszy w historii BBC wykorzystano nową generację bardzo lekkich dronów, które pokazały zachowania waleni z powietrza. Producent Alex Lanchester mówi, że w ten sposób można było idealnie ująć ogół sytuacji i pokazać stadne polowanie, a same drony odgrywają ważną rolę w nowym serialu. Ten postęp technologiczny pozwolił wyeliminować głośne i drogie helikoptery i sprawić, że produkcja może być realizowana bardziej mobilnie – drony wystarczy zapakować i przewieźć, nie trzeba dla nich szukać specjalnego lądowiska.

Innymi nowościami, które zostały wprowadzone do produkcji, jest wykorzystanie kamer na wysięgnikach i w ten sposób realizowanie nagrań podwodnych. Producent wspomina, że nurkowanie w arktycznych wodach wśród rozjuszonych orek byłoby ekstremalnie niebezpieczne dla operatorów. 

Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)