Pierwsze zdjęcia kosmosu wykonane przez najpotężniejszy aparat na świecie!
Na szczycie góry w chilijskich Andach potężny aparat wielkości budki telefonicznej i o rozdzielczości 570 megapikseli fotografuje kosmos z niespotykaną wcześniej dokładnością. Dzięki niemu dowiemy się o wiele więcej o wszechświecie.
24.09.2012 | aktual.: 26.07.2022 20:26
[solr id="fotoblogia-pl-12111" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://fotoblogia.pl/4980,800-000-zdjec-2-5-miliarda-pikseli-oto-najwieksza-panorama-drogi-mlecznej-w-historii" _mphoto="091202-milky-way-02-150x-807a3f8.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2171[/block]
„Dark Energy Camera” to przydomek potężnego aparatu fotograficznego, którego zadaniem jest fotografowanie odległych galaktyk. Urządzenie ma wielkość budki telefonicznej, rozdzielczość aż 570 megapikseli i korzysta z 62 matryc CCD. Wyposażono je w pięć obiektywów, z których każdy ma za zadanie korygować inny rodzaj aberracji optycznych. Największy z nich ma średnicę 1 metra.
Aparat jest w stanie zarejestrować światło odległe nawet o osiem miliardów lat świetlnych od Ziemi. W ciągu najbliższych pięciu lat ma sfotografować 300 milionów galaktyk, 100 tysięcy gromad galaktyk, 4000 supernowych i stworzyć ich trójwymiarową mapę. Oznacza to, że dzięki pomocy tego urządzenia poznamy 1/8 nieba.
Nad Dark Energy Camera pracował 120-osobowy, międzynarodowy zespół, a konstrukcja urządzenia zajęła osiem lat. Na miejsce badań wybrano chilijskie Andy ze względu na sprzyjające warunki atmosferyczne (największa przejrzystość powietrza). Aparat zamontowano na teleskopie Blanco 4m, znajdującym się w ośrodku badawczym Cerro Tololo Inter-American Observatory.
[solr id="fotoblogia-pl-37105" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://fotoblogia.pl/3375,jak-fotografowac-w-kosmosie-podrecznik-nasa" _mphoto="nasahassy1-150x150-207dd5758cd06.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2172[/block]
A skąd nazwa? Budowa aparatu jest częścią programu badawczego Dark Energy Survey. Jego celem jest przebadanie tzw. ciemnej energii, która – jak się zakłada – wypełnia ¾ wszechświata, jednak nie znaleziono jeszcze pewnych dowodów na jej istnienie.
Źródło: PetaPixel.com