Kilka znaków, które pokazują, że rozwijasz się fotograficznie

Kilka znaków, które pokazują, że rozwijasz się fotograficznie

Kilka znaków, które pokazują, że rozwijasz się fotograficznie
Monika Homan
17.08.2018 07:19, aktualizacja: 17.08.2018 09:24

Na co dzień nie dostrzegamy swojego progresu, jednak kiedy zestawimy swoje najnowsze zdjęcia z kadrami sprzed kilku lat, widać ogromną różnicę. Po czym poznać, że rozwijamy się, jako fotografowie? Oto kilka wskazówek.

Wracacie do swoich starych zdjęć, żeby dostrzec postęp, jaki poczyniliście w fotografii? Ja czasem odbyć podróż w czasie i obserwować zmiany. Ostatnio na You Tube Mark Denney wymienił 5 znaków, które świadczą o tym, że rozwinęliście się, jako fotografowie. Z częścią z nich się zgodzę, ale nie ze wszystkimi. Mark wśród oznak rozwoju wymienia: kompozycję, histogram, obiektywy, światło i postprodukcję.

5 Signs You're PROGRESSING in PHOTOGRAPHY

Kompozycja

Łatwo sprawdzić, czy na przestrzeni czasu coraz lepiej komponujecie zdjęcia. Wystarczy odkopać kadry sprzed kilku lat i od razu zobaczycie różnicę. Z biegiem czasu i z każdym zrobionym zdjęciem prawdopodobnie będziecie w tym coraz lepsi, co da się zauważyć na waszych zdjęciach. Na początku nie dostrzega się niektórych szczegółów, które psują końcowy efekt, a kadr często jest nieprzemyślany. Wystarczy przypomnieć sobie, jak wyglądał proces fotografowania kiedy jeszcze się uczyliście.

Ja obecnie wykonuję zdecydowanie mniej zdjęć niż kiedyś, ale dzięki temu mam czas na to, żeby zastanowić się chwilę nad kompozycją pomiędzy każdym kliknięciem migawki i zdjęcia są po prostu lepsze.

Z czasem zaczynamy przykładać większą wagę do jakości obrazu. Przeglądając swoje zdjęcia portretowe sprzed kilku lat, widzę, w jak wielu przypadkach nie trafiłam z ostrością, co dziś jest dla mnie niewybaczalnym błędem, ale kiedyś nie przeszkadzało mi tak bardzo. Część zdjęć, które mam na dysku jest tak kiepska i aż prosi się o usunięcie, ale nie robię tego, właśnie po to, by móc czasem do nich wrócić i zobaczyć, jak wiele nauczyłam się od tamtego czasu. Nie mówię oczywiście, że wśród swoich starych zdjęć nie znajdę i takich, które podobają mi się do dziś.

Histogram

Umiejętność czytania histogramu z pewnością ułatwi ustawienie poprawnej ekspozycji zdjęcia, jednak nie wydaje mi się, żeby zbyt wielu fotografów przywiązywało do tego uwagę. Mało znam osób, które podczas fotografowania patrzą na histogram. Być może to błąd, ale poprawność ekspozycji można określić po prostu po zdjęciu, a twierdzenie, że histogram nie powinien być za bardzo przesunięty w którąś stronę zdecydowanie nie odnosi się do wszystkich zdjęć. Zgodzę się jednak, że ma on większe znaczenie w przypadku fotografii krajobrazowej, jednak wszystko zależy od tego, jaki efekt chcemy osiągnąć na zdjęciu i co znajduje się w kadrze.

Obraz
Obraz
Obraz

Obiektywy

Tu niestety też nie do końca się zgodzę z Markiem. Owszem, zrozumienie tego, co można osiągnąć za pomocą różnych obiektywów z pewnością jest czynnikiem, który wpływa na nasz rozwój i zwykle wraz z fotograficznym postępem mamy coraz więcej szkieł w swojej torbie, ale nie nazywałabym tego znakiem, ani wyznacznikiem. Znam kilka przypadków osób, które nie mają większego pojęcia o fotografii, a na ich wyposażeniu jest mnóstwo sprzętu, którego nie potrafią wykorzystać.

Światło

Światło jest w fotografii najważniejsze i tu nie ma o czym rozmawiać. Każdy fotograf musi się nauczyć je rozumieć i wykorzystywać - zarówno, jeśli chodzi o światło naturalne, jak i sztuczne. Fotografowanie w lepszym świetle i cierpliwe czekanie na nie, zdecydowanie świadczy o waszym rozwoju. Z czasem dostrzega się, że światło niejedno ma imię i można dzięki niemu zdziałać cuda, ale może ono też zrujnować zdjęcia.

Zdjęcia z 2013 roku - wtedy wydawało mi się, że złapałam super światło, dziś wiem, że do "super" dużo mu brakuje.
Zdjęcia z 2013 roku - wtedy wydawało mi się, że złapałam super światło, dziś wiem, że do "super" dużo mu brakuje.

Postprodukcja

Na postprocesie najwyraźniej widać progres, jaki poczyniliśmy w swojej fotograficznej działalności. Początkujący fotografowie w ogóle nie "bawią się w obróbkę" albo zdecydowanie z nią przesadzają. Jest wiele zdjęć, które zepsułam w postprodukcji. Trudno też o prawidłową obróbkę w 8-bitowych plikach JPEG.

RAW-y

Jeśli nie fotografujecie w RAW-ach to wiedzcie, że jeszcze długa droga przed wami. Przestawienie się na zapisywanie fotografii w plikach RAW, a nie JPG jest dla mnie jednym z ważniejszych czynników, świadczących o rozwoju fotografa. Mało kto wykorzystuje RAW-y od początku swojej przygody z aparatem, nawet jeśli ma taką możliwość. JPG-i przecież są łatwiejsze w "obyciu" i nie trzeba ich wywoływać. Sama kiedyś nie czułam potrzeby, żeby zawsze robić RAW-y, teraz żałuję, że zdjęcia, które naprawdę lubię mam tylko w plikach JPG i niewiele mogę z nimi teraz zrobić. Kiedy już poznacie możliwości, które daje zapisanie surowych plików i praca na nich, niedogodności płynące z ich przechowywania nie będą dłużej problemem.

Zarządzanie barwą

Ważnym punktem w moim progresie fotograficznym była nauka zarządzania barwami. Zrozumienie tego, że każdy monitor inaczej wyświetla barwy, że jest coś takiego jak profile kolorów i tego, dlaczego moje zdjęcia po wydruku są zielone, zajęło mi trochę czasu, ale dziś wiem, co zrobić, żeby unikać takich wpadek. Często widzę u początkujących fotografów, że jeszcze nie poradzili sobie z tym problemem, a temat kalibracji monitora jest im obcy. Według mnie nauka zarządzania kolorami jest jednym z ważniejszych wyznaczników fotograficznego postępu.

Teraz odszukajcie swoje zdjęcia sprzed kilku lat i sprawdźcie jaki jest wasz progres. Jestem pewna, że go zauważycie. Warto od czasu do czasu zrobić sobie takie porównanie. Dzięki temu łatwiej będzie wam określić, w którą stronę zmierza wasza fotograficzna twórczość.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)