Podróże palcem po mapie (i po kosmosie), czyli kilka ciekawych time-lapse'ów
Propozycja na jesienny wieczór - warto spędzić kilka chwil na wirtualnych podróżach przygotowanych przez fotografów. W programie wizyta w kosmosie!
[solr id="fotoblogia-pl-52693" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://fotoblogia.pl/2484,23-minuty-gwiazd-zorz-i-pieknej-muzyki-time-lapse-wideo" _mphoto="dakotalapse-com-135x84-80a102736.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2276[/block]
Fotoblogia zaprasza do wirtualnego biura podróży – przedstawiamy kilka ciekawych time-lapse'ów, które znaleźliśmy ostatnio w Sieci.
Brytyjczyk Rob Whitworth przygotował wyjątkowo pomysłowy time-lapse: składa się z naprzemiennych dziennych i nocnych zdjęć Kuala Lumpur. Malezyjska metropolia, jedno z najnowocześniejszych miejsc świata, oszałamia skalą, ruchliwością i kolorami. Na time-lapse składa się prawie 20 tysięcy zdjęć wykonanych czterema aparatami (Nikon D800, dwa D7000 i D3200) i przy użyciu pięciu obiektywów (16-35mm, 10-24mm, 70-200mm, 50mm i 10,5mm).
San Francisco Time Lapse (Empty America)
[solr id="fotoblogia-pl-48865" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://fotoblogia.pl/2702,film-poklatkowy-wykonany-z-kosmosu-tego-jeszcze-nie-widzielismy-wideo" _mphoto="zrzut-ekranu-2011-11-14--1d9b1ae.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2277[/block]
„Made on Earth” Enrique Pacheco przypomina scenografię filmu fantasy, ale to autentyczne krajobrazy z USA, Islandii, Estonii i Hiszpanii. Imponujący time-lapse powstawał przez dwa lata.
Made on Earth from Enrique Pacheco on Vimeo.
[solr id="fotoblogia-pl-53523" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://fotoblogia.pl/2439,moze-czas-odpoczac-od-krajobrazow-time-lapse" _mphoto="introducing-kadr-270x151-c46132c.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2278[/block]
Na koniec opuszczamy Ziemię i udajemy się w kosmos. Fenomenalny „ISS Startrails” Christopha Malina powstał z sekwencji obrazów wykonanych na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej na zlecenie NASA. Time-lapse przedstawia ruch gwiazd na nieboskłonie. Przy okazji dowiadujemy się, jakich aparatów używa się w kosmosie – to Nikon D3s.