Podwodne skarby XVIII-wiecznego galeonu. Zobacz, co znaleziono we wrakach

W okolicy Karaibów odnaleziono dwa nowe wraki tuż przy słynnym galeonie San Jose. Na opublikowanych nagraniach widać liczne przedmioty, wśród których nie brakuje dział czy drogocennych monet. To istne kopalnie skarbów, które warte są miliardy dolarów!

Podwodne skarby XVIII-wiecznego galeonu. Zobacz, co znaleziono we wrakach 1
Źródło zdjęć: © © Reuters / YouTube
Marcin Watemborski

Na nagraniu opublikowanym przez agencję Reutera zobaczymy mnóstwo wartościowych przedmiotów. Wśród nich są złote monety oraz drobniejsza waluta, jak też działa z 1655 roku. Jednym z ciekawszych artefaktów jest komplet chińskiej zastawy obiadowej w nienaruszonym stanie.

Nagranie zrealizował podwodny, zdalnie sterowany pojazd (ROV). Skarby znajdowały się na głębokości 900 metrów pod poziomem morza. Co ciekawe, w okolicy zostały odnalezione dwa nowe wraki – pierwszym była łódź kolonizatorów, a drugim szkuner, czyli charakterystyczny żaglowiec z unikatowym systemem żagli. Oba datowane są na ponad 200 lat – prawdopodobnie zatonęły w czasach wojny hiszpańskich kolonii o niepodległość m.in. między obecną Kolumbią a Hiszpanią na początku XIX wieku.

Centuries-old shipwrecks discovered off Colombia

Głównym statkiem jest galeon San Jose. Historycy uważają go za jeden z największy skarbów czasów kolonizacji. Zatonął on w 1708 roku u wybrzeży kolumbijskiego miasta Cartagena i może być wart miliardy dolarów. Na jego pokładzie znajdowały się łącznie 64 działa. W chwili zatopienia, w ładowniach San Jose znajdowało się mnóstwo złota, srebra oraz czystych szmaragdów.

Na wrak galeonu San Jose po raz pierwszy natknięto się w listopadzie 2015 roku. Wówczas autonomiczna łódź podwodna Remus 6000 starała się spenetrować możliwie najdalsze zakamarki okrętu. Wśród przeróżnych artefaktów znaleziono działa z wygrawerowanymi po bokach delfinami.

Zgodnie z prawem, zadaniem rządu Kolumbii jest chronienie wraku z całą jego zawartością. Jego dokładne położenie jest ściśle tajne. Prace archeologiczne będą opierały się jedynie na penetrowaniu odmętów wód za pośrednictwem zdalnie sterowanych łodzi oraz podwodnych łazików.

Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii

Źródło artykułu: WP Fotoblogia

Wybrane dla Ciebie

Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Gang fok przegania rekina. U wybrzeży Afryki foki dały popis współpracy
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Nie uwierzysz na co patrzysz. Polacy w ścisłej czołówce takich zdjęć
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Niesamowity kadr przedstawiający pradawny gatunek skorupiaka wygrał prestiżowy konkurs
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Ekstremalnie rzadki aparat został sprzedany za 3,5 mln euro. Wyprodukowano go 100 lat temu
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Kary za zdjęcia dzieci. Konsekwencje dla rodziców we Francji
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Rekin gonił cień drona. Zachowywał się, jak kot goniący zajączka
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Brutalny atak jelenia na zdjęciu. Fotograf przestrzega turystów
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Widziałeś film z Hanksem? Aktor ostrzega przed oszustwem
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Perseidy, Droga Mleczna i świecące glony naraz. Oto zdjęcie jedno na milion
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Meta wykorzystała publiczne zdjęcia z Facebooka i Instagrama do trenowania AI
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Prawdziwy skarb fotograficzny. Te zabytkowe aparaty nie zrobiły ani jednego zdjęcia
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie
Tragedia podczas wycieczki. Kobieta spadła z urwiska robiąc selfie