Ponad 50 wschodów słońca było potrzebne, by nagrać ten film
27.02.2018 12:06, aktual.: 27.02.2018 13:06
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
”Children of the sun” (”Dzieci słońca”) to piękny film Ofera Yakova, który niesie ze sobą optymistyczne przesłanie. Słońce wstaje dla nas każdego dnia, niosąc ze sobą ciepło i pozwala rosnąć roślinom. To nasza gwiazda, która napawa nas pozytywną energią. Oto jak powstał ten film.
Ofer Yakov realizował swoje nagrania w Izraelu. Większość ujęć została uwieczniona aparatem Panasonic Lumix GH4. Wyzwanie było ogromne, ponieważ praktycznie cały czas urządzenie było skierowane w słońce, a to daje bardzo intensywne światło, które przy długiej ekspozycji może nawet uszkodzić sprzęt. Drugą kamerą był dron DJI Mavic Pro.
Children Of The Sun X Ofer Yakov
Do realizacji niespełna 4,5-minutowego przedsięwzięcia było potrzebne aż 50 wschodów słońca. Yakov miał swoją wizję, którą musiał przenieść z kreatywnego umysłu na nagranie. Zaplanował całkiem sporo ujęć, ale najważniejsze, złożone było przypadkiem. W tym filmie zagrało wszystko, jak należy.
Podczas nagrywania lecącego frisbee, filmowiec zauważył paralotniarza, któremu pomachał. Do przekonania go do pomocy w nagraniach nie było potrzeba wiele czasu. Chwilę później zaczęli działać. Odetchnijcie na chwilę i pozwólcie sobie na moment zapomnienia i refleksji przy tym pięknym filmie.
Więcej zdjęć i filmów znajdziecie na Instagramie Ofera.