Potwór z Loch Ness? Fotograf stanął z nim oko w oko
W pierwszej chwili, gdy zobaczyliśmy zdjęcie, które zajęło pierwsze miejsce w konkursie fotograficznym World Nature Photography Awards, byliśmy zaskoczeni. Coś wybitnie było nie tak z tym kadrem, przecież dinozaury wyginęły dawno temu, a Nessie (chyba) nie istnieje.
Konkurs World Nature Photography Awards koncentruje się wokół piękna naszej planety. Zgłoszone do niego zdjęcia mają być nie tylko piękne, ale przede wszystkim prawdziwe – ich zadaniem jest ukazanie świata takim, jaki jest. W selekcji jury znalazły się naprawdę niesamowite kadry.
Najlepszym przykładem, który podkreśla wysoki poziom wspomnianego współzawodnictwa, jest zwycięskie zdjęcie. Kadr autorstwa Amosa Nachouma z USA ukazuje lamparta morskiego, czyli amfirytę lamparcią. Te stworzenia znane są nie tylko ze swojego charakterystycznego wyglądu, ale również bardzo drapieżnego stylu życia.
Amfiryty są potężne. To zwierzę może mieć nawet blisko 340 cm długości i ważyć do 590 kilogramów. Lamparty morskie są uzbrojone w potężne zęby, którymi bez problemu łapią swoje ofiary. O ile na zdjęciu Nachouma zobaczymy polowanie na pingwina, to warto wiedzieć, że te ssaki są jedynymi przedstawicielami fokowatych, które żywią się innymi fokowatymi, zaś ryby traktują jako uzupełnienie diety.
Amos zarejestrował ten niezwykły obraz na Antarktydzie. Rzucenie okiem pod powierzchnię wody zdecydowanie było dobrym pomysłem. Oprócz zaszczytnego I miejsca w kategorii Behaviour - Mammals oraz w całym konkursie, fotograf otrzymał nagrodę 1000 dolarów w gotówce.
Więcej zdjęć i informacji znajdziecie na stronie internetowej konkursu.
