Powtórzył sesję z modelami sprzed lat. Czas zdecydowanie im służy
Znany amerykański fotograf wpadł na ciekawy pomysł. Zebrał modeli, z którymi niegdyś pracował i odtworzył stare zdjęcia, zrobione na początku lat dwutysięcznych. Efekt jest oszałamiający. Widać jak się zmienili z biegiem czasu.
Doug Inglish to ceniony amerykański fotograf specjalizujący się w portretach. Wykonał wiele zdjęć znanych celebrytów, ale też zwykłych modeli, z którymi często pracował w latach dwutysięcznych. By pokazać upływ czasu, zebrał 14 osób, którym zrobił wówczas zdjęcia. Odtworzył wygląd i kompozycję dawnych kadrów, a następnie zestawił ze sobą obie fotografie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Seria zdjęć nazywa się "Now & Then" (pol. "Dziś i kiedyś"), co ma podkreślić wpływ, jaki czas ma na nasze życie. Gdy spojrzeć na młodsze i starsze wersje modeli, różnice potrafią być piorunujące, choć nie zawsze. Okazuje się, że niektórzy niemal w ogóle się nie zmienili:
Inni zaś przeszli diametralne zmiany... I to nie tylko pod względem rysów twarzy, ale też fryzury:
To nie pierwszy taki cykl zdjęć, ale amerykańskiemu fotografowi udało uchwycić upływ czasu i przemijanie. Projekt odniósł artystyczny sukces, czego trudno mu odmówić. Doug Inglish ruszył wraz z "Now & Then" oraz innymi swoimi dziełami w podróż po USA, a jego wystawy pojawią się w wielu amerykańskich miastach, w tym w Nowym Jorku.
Więcej zdjęć artysty znajdziecie na jego Instagramie. Warto tam zajrzeć, bo Inglish zdecydowanie ma talent do portretów!
Tomasz Bobusia, dziennikarz Fotoblogii