Profoto B1X - nowa, plenerowa lampa błyskowa dla profesjonalistów

Po niewątpliwym sukcesie poprzedniej wersji Profoto B1, która była rewolucyjną lampą dzięki zastosowaniu po raz pierwszy wsparcia dla pomiaru TTL, przyszedł czas na odświeżenie plenerowej lampy błyskowej Profoto. Model B1X ma wszystko, czego potrzebujemy w plenerze. Lampa oferuje maksymalną energię błysku 500 Ws więc jest czym błyskać i ewentualnie przebijać się przez światło słoneczne.

Na maksymalnej mocy, na jednym ładowaniu, możemy wykonać 325 błysków, co powinno wystarczyć na przyzwoitą sesję zdjęciową. Bateria litowo-jonowa jest wymienna, więc w razie potrzeby można się zaopatrzyć w dodatkową. Moc błysku możemy dostosować w zakresie 9 EV ze skokiem 1/10 od 2 do 500 Ws. Wszystko to znalazło się w solidnej obudowie i waży zaledwie 3 kg, łącznie z baterią.

Profoto B1X oferuje oczywiście wsparcie dla pomiaru TTL aparatów, w przypadku Profoto system nazywa się AirTTL. Poza tym nie zabrakło także obsługi synchronizacji z krótkimi czasami ekspozycji HSS do 1/8000 s. Lampa pozwala na tryb seryjny 20 błysków na sekundę z czasem błysku 1/19 000 s, oczywiście energia błysku nie będzie duża. Czasy ładowania mieszczą się między 0,05-1,9 s.

B1X oferuje także LED-ową lampę modelującą o mocy 130W, która pozwoli określić, jak będzie padało światło oraz doświetlić sceny w słabszym oświetlaniu. Lampa może być oczywiście wyzwala zdalnie za pomocą systemu AirTTL z odległości nawet 300 m. Razem z lampą dostępne są także dedykowane, lekkie akcesoria OCF Light Shaping Tools.

Trzeba się jednak przygotować na konkretny wydatek, jeszcze nie znamy dokładnej ceny, ale poprzednia wersja kosztuje na naszym rynku prawie 9000 zł, więc za Profoto B1X trzeba będzie pewnie zapłacić ponad 10 000 zł.