Profoto C1 i C1 Plus - kreatywne oświetlenie, które mieści się w dłoni
Firma Profoto prezentuje półprofesjonalne lampy błyskowe przeznaczone przede wszystkim do fotografowania smartfonem. Można nimi sterować za pomocą aplikacji.
19.09.2019 | aktual.: 26.07.2022 15:37
Współczesne smartfony wyposażane są w coraz lepsze aparaty fotograficzne, pozwalające utalentowanym fotografom na robienie naprawdę świetnych zdjęć. Ich piętą achillesową są jednak zwykle wbudowane lampy błyskowe – a właściwie ich dość ograniczone substytuty. Firma Profoto zdecydowała się rozwiązać ten problem, projektując przenośne lampy studyjne Profoto C1 i C1 Plus. Są kompaktowe, można nimi sterować z poziomu aplikacji i współpracują z akcesoriami do modyfikowania światła.
Model C1 przeznaczony jest wyłącznie do współpracy z iPhonami, natomiast C1 Plus to lampa, którą można wyzwalać z poziomu aparatów (wyzwalaczem Air Remote). Profoto C1 Plus umożliwia wykorzystywanie kompatybilnych modyfikatorów Clic (narzędzi do kształtowania światła znanych użytkownikom lamp Profoto A1 czy A1X). Aby wygodniej pracować z C1 Plus, można zamontować ją na statywie.
W lampach możemy dowolnie modyfikować ekspozycję, temperaturę barwową oraz moc. Mniej wprawni fotografowie z powodzeniem mogą używać lamp, korzystając z trybu automatycznego.
Nowe lampy współpracują ze smartfonami firmy Apple – użytkownicy mogą korzystać z dostępnej dla systemu aplikacji Profoto Camera, by modyfikować ustawienia lampy i światła. Co istotne, użytkownik może zrobić zdjęcia, zarówno naciskając migawkę w smartfonie, jak i przycisk na lampie.
Użytkownicy modelu C1 Plus mogą zaopatrzyć się w zestaw akcesoriów pozwalających na dalsze rozszerzanie możliwości nowej lampy Profoto – w tym montowane magnetycznie (i zabezpieczane kliknięciem) filtry żelowe i plaster miodu do modelowania światła Profoto Clic Grid & Gel Kit, a także Profoto Clic Creative Gel Kit (zmieniające temperaturę barwową).
Lampy są już dostępne w Polsce. Profoto C1 kosztuje 1290 złotych, a Profoto C1 Plus 2149 złotych. Za akcesoria i modyfikatory będziemy musieli zapłacić 199 złotych.