Prynt - spraw, aby telefon drukował zdjęcia jak Polaroid
Fotografia cyfrowa posuwa się cały czas do przodu, do tego stopnia, że telefony komórkowe robią zdjęcia lepsze niż niektóre aparaty. Mimo tego popularność zdobywa również fotografia natychmiastowa, która stała się bardziej dostępna i tańsza. Jeśli połączymy obie charakterystyki i dostosujemy do naszych czasów otrzymamy Prynt – obudowę, która drukuje zdjęcia z naszego smartfona.
Ogromnym minusem fotografii cyfrowej jest to, że mimo robienia setek zdjęć rzadko je drukujemy. Fotki wiszą sobie gdzieś na dysku, często o nich zapominamy i nie wracamy do naszych wspomnień.
Prynt zmienia oblicze cyfrowej fotografii natychmiastowej. Jest to obudowa do smartfona będąca jednocześnie przenośną drukarką. Pracuje na bazie termicznego papieru bezatramentowego – Zinc. Urządzenie pasuje do iPhone'a 5, 5c, 5s, 6, 6s oraz do Samsunga Galaxy S4 i S5. Jego cena to 150 $, a wkłady z papierem kosztują 25 $ za 50 sztuk.
Do obsługi urządzenia jest potrzebna specjalna aplikacja, za pomocą której zrobimy zdjęcie, wyedytujemy je oraz wydrukujemy. Dodatkowo podczas fotografowania nagrywany jest krótki filmik, który będzie odtwarzany na naszym telefonie, gdy skierujemy go na wydruk.
Więcej o Prynt możecie przeczytać na stronie producenta.
