Przedziwne zjawisko nad Poznaniem. Przed burzą było widać je dokładnie
Przez całą Polskę zaczynają przelewać się fale upałów przeplatane z burzami. Właśnie dlatego na niebie możemy obserwować różne zjawiska pogodowe. Jednym z nich jest powstawanie leja kondensacyjnego, co mogli zobaczyć na własne oczy mieszkańcy Poznania.
06.07.2023 | aktual.: 06.07.2023 14:46
5 lipca 2023 r. nad Poznaniem przeszła burza. Tuż przed ogromną ulewą na niebie było widać chmury układające się w stożkowaty kształt, skierowany do ziemi. W filmach tak właśnie wygląda zawiązywanie się trąb powietrznych. W rzeczywistości leje kondensacyjne mogą zwiastować powstanie tornada, lecz na szczęście Poznaniacy nie mieli się czego bać, bo w Polsce to zjawisko nie występuje w tak niszczycielskiej formie, jak np. w USa.
Zjawisko powstawania leja kondensacyjnego doskonale pokazuje film nagrany przez Nocne Niebo oraz zdjęcia z Facebooka portalu epoznan.pl. Widać tam, jak nad budynkami rozciągają się charakterystyczne chmury, które się niejako skręcają. Widok jest naprawdę interesujący, tym bardziej że w Polsce rzadko można doświadczyć takiego zjawiska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Leje kondensacyjne tworzą się przez różnicę ciśnienia między powietrzem wewnątrz i na zewnątrz wiru. Powstająca w ten sposób chmura ma charakterystyczny wygląd. Kształt leja (odwróconego stożka) jest bardzo interesujący, lecz nie zwiastuje nic dobrego. O ile w przeszłości leje kondensacyjne nie występowały w Polsce prawie w ogóle, tak teraz jest to częstsze.
Powstawanie lejów na polskim niebie świadczy o zmianach klimatycznych. Podobnie jest z gwałtownymi i częstszymi burzami. Przez zachodnią Polskę przechodzi ostatnio fala znacznych oparów i krótkotrwałych, bardzo intensywnych burz, w wyniku których niszczone są drzewa czy elementy infrastruktury miejskiej. Zwrotnikowe masy powietrza, które docierają nad Polskę częściej niż kiedyś, sprawiają, że burze występują znacznie częściej.
W efekcie zmian klimatycznych i napływania ogromnych mas wilgotnego powietrza najbliższe lata mogą być obfite w burze i deszcze, a nawet trąby powietrzne. Niewykluczone, że w przeciągu najbliższego dziesięciolecia zwiększy się ilość występujących podtopień i powodzi, jak też w drugą stronę – znacznych susz.
Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii