Przerobił kitowe 18‑55 na obiektyw makro. Efekt jest zachwycający!

Obiektyw Canon EF-S 18-55 mm f/3.5-5.6 to zmora wielu początkujących fotografów. Jest to tzw. ”obiektyw kitowy”, czyli dodawany w zestawie z korpusem aparatu – w tym przypadku z lustrzankami Canona z matrycami APS-C. Jego zakres ogniskowych jest uniwersalny – od szerokiego kąta do krótkiego teleobiektywu. Jednak jego jakość budowy ani optyka nie zachwycają. Mały otwór względny przysłony tez nie zachwyca i trudno będzie tu uzyskać malownicze rozmycie tła.

Csaba Horvath znalazł jednak zastosowanie dla tego szkła. Dzięki swojej wiedzy optycznej oraz pomysłowości przerobił obiektyw, który nie nada się specjalnie do bardzo kreatywnej fotografii, na taki, który może być wręcz niezastąpiony! Dzięki wiedzy na temat odwrotnego mocowania obiektywów fotograficznych, Csaba podjął się wyzwania. Sprawił, że to szkło pozwoliło mu na realizowanie swojej pasji.

Domorosły wynalazca w pierwszej kolejności zdemontował bagnet, później przez filtr UV bez szkiełka, połączony ze stykami przeciągnął kable. Właściwie to na tym już wstępnie oparło się całe działanie. Przeniesienie elektroniki i odwrócenie mocowania to podstawa działania takiego obiektywu. Po działaniach estetycznych, szkło jest praktycznie gotowe do pracy. Pozwala ono Casbie na fotografowanie z odległości zaledwie kilku centymetrów i patrząc na zdjęcia przykładowe – idzie mu to całkiem nieźle!