Przesada? Aplikacja udaje... aparat jednorazowy

Dotti
Dotti
Piotr Dopart

24.12.2011 09:12, aktual.: 26.07.2022 20:41

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Mieliśmy już aplikacje dla iPhone'a, które pozwalały telefonom firmy Apple udawać m.in. Polaroida, a nawet sprzęt na kliszę. W tej pogoni za powrotem do korzeni przekroczono chyba jedną granicę za dużo...

Dostępna dla jabłek i Androidów aplikacja Dotti, bo o niej mowa, dostępna jest do pobrania za darmo i pozwala użytkownikowi na wykonanie 12 zdjęć. Jedyną różnicą pomiędzy aplikacją a prawdziwą jednorazówką jest to, że zdjęcia z cyfrowej rolki można kasować, jeśli nie spełniają oczekiwań.

Tuzin fotografii to niewielka liczba, jednak działanie aplikacji na samym fotografowaniu się nie kończy. Gdy zapełni się film, można wysłać żądanie wydrukowania zdjęć do producenta oprogramowania - firmy Sincerely.

Oczywiście tu pojawia się haczyk w postaci konieczności zapłacenia ok. 5 dolarów za wywołanie każdego 12-zdjęciowego zestawu lub o dolara więcej poza granicami USA. Producent aplikacji Dotti obiecuje, że do tygodnia otrzymuje się wysokiej jakości odbitki w formacie 4 x 6 cali.

Dotti może być polecane jako pomoc dla terapeutów usiłujących wyleczyć ciężkie przypadki fotograficznego OCD - w końcu nic tak nie zapobiega siekaniu 300 zdjęć na minutę jak cena 6 zielonych za 12 odbitek. Oczywiście z oprogramowania skorzystać będzie mógł każdy, kto po prostu zapragnie odpocząć od fotograficznej nadproduktywności.

Dotti znajdziecie zarówno na witrynie producenta, jak i na dedykowanej podstronie programu.

Źródło: PMA Newsline

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Komentarze (0)