Przezabawne i urocze zdjęcia kotów z ulic Tokio
Wielu fotografów wychodzi na ulice w poszukiwaniu idealnego zdjęcia. Ale nie japoński fotograf Masayuki Oki - ten poszukuje najzabawniejszych scen z życia bezdomnych kotów, by wywołać uśmiech na twarzach innych.
Masayuki Oki przeszukuje swoje rodzinne miasto Tokio i inne miasta w poszukiwaniu kotów wyrażających się w nietypowy sposób lub pozujących w zabawnych sytuacjach. Wypełnia swoje strony w mediach społecznościowych dziwacznymi i często przezabawnymi zdjęciami, które pokazują koty w najróżniejszych i często bardzo nietypowych sytuacjach.
"To był sylwester 2013 roku, kiedy zacząłem interesować się fotografowaniem ulicznych kotów" — mówi Oki w rozmowie z PetaPixel. "Kiedy byłem wyczerpany w pobliskim parku podczas przerwy między pracą, spotkałem bezpańskiego kota, który całkowicie odmienił moje życie". Oki był zafascynowany "panem Busanyanem", którego opisuje jako siwowłosego amerykańskiego krótkowłosego kota o dziwacznym wyglądzie
"Im dłużej na niego patrzyłem, tym więcej rzeczy przychodzi mi do głowy i tym bardziej chcę go fotografować. W moim sercu zrodziła się pasja. Zawsze lubiłem koty, ale nie mogłem ich trzymać ze względu na warunki, w jakich mieszkam", wyjaśnia. "Następnego dnia, w 2014 roku, podczas przerwy w pracy, wziąłem aparat i zacząłem robić zdjęcia kotom".
Poniżej możecie zobaczyć część zdjęć, które zrodziły się z tej pasji.
Klaudia Stawska, współpracownik Fotoblogii