Pszczoły są symbolem wiosny. Zobacz przepiękne zdjęcia makro
Od lat słyszymy, że powinniśmy dbać o pszczoły, bo one dbają o nas. Na dworze robi się coraz cieplej i widać ich coraz więcej. Z bliska wyglądają na przeurocze stworzenia – zobaczcie sami.
25.04.2019 | aktual.: 25.04.2019 11:34
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ludzie niesłusznie boją się pszczół. Te przesympatyczne owady są w dużej mierze odpowiedzialne za zapylanie kwiatów, a efektem ich pracy jest zdrowy i pożywny miód. Niestety w przeciągu ostatnich lat zaobserwowane zwiększone wymieranie pszczół – głównie na terenie USA oraz Europy Zachodniej. Prawdopodobnie główną przyczyną tego zjawiska jest masowe stosowanie pestycydów w krajach wysokorozwiniętych podczas kwitnięcia roślin.
CCD (Colony Collapse Disorder), czyli masowe ginięcie pszczół miodnych dotyczy gatunku Apis mellifera. Naukowcy uważają, że może to być związane z: kombinacją stresów, co przyczynia się do podatności owadów na patogeny; pojawieniem się silnych środków chemicznych w środowisku (neonikotynoidów), które obniżają odporność pszczół; nadmierną eksploatacją owadów w pasiekach przemysłowych, wskutek czego pszczoły szukają nowego środowiska; oraz zmianami w środowisku naturalnym, przez co pszczoły znajdują mniej pożytecznych dla siebie roślin. Powodem tego ostatniego jest intensyfikacja sektora rolnictwa w krajach Unii Europejskiej.
W styczniu 2011 roku dziennik ”The Independent” zwrócił uwagę na imidakloprid, czyli środek owadobójczy, którym zaprawiane były nasiona buraków, kukurydzy oraz warzyw. Substancja powoduje dezorientację i śmierć owadów, więc też pszczół.
Pszczoły miodne (Apis mellifera) zbierają nektar i pyłek kwiatów, jako pożywienie i w ten prosty sposób zapylają rośliny owocopylne – dosłownie latając z kwiatka na kwiatek. Oprócz tego, jak sama nazwa gatunku wskazuje, te owady produkują miód i wosk. Skomplikowana struktura społeczna całego ula pozwala mu sprawnie funkcjonować. Wśród niej możemy wyróżnić: królową-matkę, trutnie, robotnice, zbieraczki (pyłu i nektaru). Każda z nich ma kompletnie inną rolę. Błędnie uważa się, że królowa nie ma żądła – używa go tylko i wyłącznie do walki z innymi matkami.
Jad pszczół nie jest specjalnie niebezpieczny dla człowieka, tylko dla osób uczulonych. Może wywołać uczucie pieczenia i obrzęk, a zagrożenie życia występuje dopiero po około 100 użądleniach. Ogólnie pszczoły nie atakują ludzi, więc nie ma się co bać, a tym bardziej ich zabijać. Pamiętajcie, że te stworzenia są niezwykle ważne dla naszego ekosystemu.