Ptaki, jakich nie znacie. Ich piękno ukazał Tim Flach
Tim Flach jest znanym fotografem zwierząt, na którego portretach te wyglądają, jak ludzie. Artysta traktuje swoich bohaterów jak równych sobie, przez co chce okazać szacunek i ukazać niebywałe piękno każdej istoty.
23.11.2020 | aktual.: 26.07.2022 14:39
W studio Timowi Flachowi towarzyszą przeważnie jego dwa koty birmański – Hunt oraz Blue. Gdzieś niedaleko jest też zawsze złota rybka o imieniu Iatter. Fotograf otacza się zwierzętami od najmłodszych lat, więc to normalne, że jego kariera artystyczna poszła właśnie w tym kierunku.
Mimo tego, że Flach pracuje z różnymi zwierzętami, to jego portrety ptaków przyciągają uwagę najbardziej. Jak się domyślacie, skoncentrowanie uwagi tych zwierząt na pozowaniu nie jest łatwym zadaniem. Jednak Tim ma doskonałe zdolności komunikacji międzygatunkowej, o czym świadczą jego zdjęcia.
Artysta spędza nad sesjami naprawdę dużo czasu – nie tylko w kwestii artystycznej, ale też organizacyjnej. Flach nie idzie na łatwiznę i jeśli chce sfotografować konkretny gatunek ptaka czy innego zwierzęcia, wyszukuje miejsce, w którym takowy żyje. Tu portrecista przytacza przykład suhaka stepowego, który jest kopytnym ssakiem na skraju wyginięcia i można go znaleźć jedynie w moskiewskim ogrodzie zoologicznym. Co zrobił Tim? Skontaktował się z władzami, załatwił wizę, umówił się na sesję i poleciał robić swoje. Tak po prostu.
Samo zorganizowanie sesji pod kątem technicznym nie wystarczy. Potrzebni są jeszcze ludzie, którzy znają się na konkretnych zwierzętach i ich zachowaniach, by zapewnić im odpowiednie warunki i komfort. Oczywiście trzeba też załatwić zezwolenia z ogrodów zoologicznych i upewnić się, że zwierzęta mogą być fotografowane w studio przy świetle błyskowym. To bardziej skomplikowany proces niż mogłoby się wydawać, ale dla chcącego nie ma nic trudnego.
Tim Falch się nie poddaje i próbuje do skutku. Efektem są wspaniałe, zróżnicowane portrety. W zależności od warunków powstają różne zestawy zdjęć, lecz łączą je nie tylko wspaniale ukazani bohaterowie, ale kunszt samego artysty.
Więcej zdjęć znajdziecie na Instagramie.