Recenzja bezlusterkowca Nikon Z7

Miałem okazję potestować przez 2 dni nowego bezlusterkowca Nikona: Nikon Z 7. Jakie zalety i jakie wady ma ten sprzęt? Zapraszam do recenzji.

Recenzja bezlusterkowca Nikon Z7
Tomasz Zienkiewicz

04.01.2019 | aktual.: 26.07.2022 16:00

Nikon Z7 - recenzja

Jeżeli wolicie poczytać, to wypunktowałem główne zalety i wady jakie omawiam i pokazuję w filmie.

Zalety Nikona Z 7:

  • jakość zdjęć – ładniejsze niż w D810, porównywalne do D850
  • megapiksele – 45,7: do sesji komercyjnych
  • świetna ergonomia – jak w Nikonie: dobry grip, programowalne przyciski i pokrętła i-mode
  • regulowany pierścień obiektywu (można podpiąć np. ustawienie zmiany ISO)
  • rozmiar aparatu – mały, ale nie za mały
  • lekki: waga 0,6 kg: mogłem go nosić na Peak Design Capture bez problemu
  • joystick ostrości
  • dostęp do starych obiektywów przez adapter FTZ:
  • podłączyłem Sigmę Art 35/1.4 – nie zauważyłem różnicy
  • IBIS czyli stabilizacja matrycy – mamy więc stabilizację również ze starymi obiektywami, które nie mają stabilizacji
  • pokrycie 90% kadru punktami ostrości: można ostrzyć bez przekomponowywania, w szczególności panelem dotykowym
  • aplikacja Snapbridge- ściągamy zdjęcia w bluetooth low energy – masz na smartfonie
  • bateria – bałem się że będzie trwała krócej: oficjalnie: 300. Mi wyszło 600-800
  • wizjer EVF – bardzo dobry, nie zauważyłem jakiegoś wkurzającego smużenia czy opóźnień
  • dotykowy panel OLED: np. ostrzenie przez dotknięcie
  • ostrość w trybie Subject tracking – śledzenie ostrości – ma detekcję twarzy, ALE nie ma detekcji oka
  • body uszczelnione – odporne na deszcz/pył - nawet jak pokazuję w filmie zerwania chmury
  • bezgłośne strzelanie – ale wtedy mruganie świetlówek na bazarze
  • szybki czas od włączenia do strzelenia, choć nie tak jak w lustrzance
  • zaleto-wada: odchylany ekran jak w D750. niestety nie do końca

Wady:

  • TYLKO 1 slot karty - problem z backupem na sesji
  • karta XQD – potrzebny czytnik
  • brak detekcji oka
  • brak jaśniejszych natywnych obiektywów
  • nie do końca odchylany ekran: nie można zrobić zdjęcia w pionie z podłogi ani selfika
  • rozmiar adaptera FTZ – trochę wystaje poza aparat: capture od Peak Design nie wchodzi, mocowanie statywu trzeba przepinać
  • znaczący czas od pstryknięcia do wyświetlenia zdjęcia
  • no i jednak bateria jeżeli porównujemy do lustrzanki (to już niezależnie od systemu) - w bezlusterkowcach będzie znacznie mniej strzałów niż w lustrzankach

Wiem, że 2 dni to mało, i chętnie sprawdziłbym go jeszcze w warunkach studyjnych - ale mam nadzieję, że i taka recenzja pomoże Wam wyrobić sobie zdanie o tym sprzęcie.

[h4][url=https://slack-redir.net/link?url=https%3A%2F%2Fwww.research.net%2Fr%2FKT98DX9] Interesujesz się technologiami? Opowiedz nam o tym?[/url][/h4]

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Sprzęt fotograficznyblogitesty
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)