RNI Colibri na iOSa, nada waszym zdjęciom estetyki slajdów

Bardzo często zasada działania mobilnych aplikacji do przerabiania zdjęć na estetykę retro sprowadza się tylko do nałożenia filtra. Zdarzają się jednak programy, których funkcjonalność idzie o krok dalej. Dobrym przykładem jest RNI Colibri.

RNI Colibri na iOSa, nada waszym zdjęciom estetyki slajdów
Źródło zdjęć: © © [RNI Colibri](http://reallyniceimages.com/products/rnicolibri.html)
Mikołaj Rożek

29.11.2016 | aktual.: 26.07.2022 18:44

Colibri to już trzecia aplikacja londyńskiej firmy RNI czyli Realy Nice Images. Wcześniejsze programy to RNI Films i RNI Flashback. W obu przerabiamy zdjęcia tak, aby wyglądały jak zrobione na tradycyjnych negatywach. Teraz dostajemy kolejny osobny program, zamiast aktualizacji, który ma łączyć największe zalety dwóch poprzednich programów firmy RNI.

Obraz
© © [RNI Colibri](http://reallyniceimages.com/products/rnicolibri.html)

Cel, jaki przyświecał programistom, to stworzenie narzędzia, którego obsługa ma być szybka przy mniejszej ingerencji suwaczkami. Hasło promocyjne brzmi: "więcej koloru, mniej edytowania". Colibri wydobywa kolory i przejścia tonalne, aby zbliżyć końcowy efekt do wyglądu slajdów, czyli popularnego pod koniec XX wieku procesu pozytywowego.

Obraz
© © [RNI Colibri](http://reallyniceimages.com/products/rnicolibri.html)

Jak wspominałem, aplikacja nie działa tylko na zasadzie nałożenia filtru. Producenci zadbali o bardziej szczegółowe i dopasowane wydobycie barw. W pewnym sensie zawęzili sposób działania Colibri w stosunku do Flashback. Aplikacja została "nauczona" estetyki, dzięki skanom slajdów wysokiej. Patrząc na przerobione przez Colibri zdjęcia, trzeba przyznać, że efekty idą w bardzo dobrą stronę i rzeczywiście przypominają kolory ze slajdów.

Obraz
© © [RNI Colibri](http://reallyniceimages.com/products/rnicolibri.html)

RNI Colibri dostępne jest do kupienia na Apple App Store za 1 dolara, w wersji zarówno na iPhone'a jak i iPada. Za Flashback zapłacimy 4 dolary, a RNI Films zostało udostępnione bezpłatnie. Za tak niewielką kwotę, myślę, że Colibri jest warte wypróbowania.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
newsyInspiracjesmartfony
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)