„Nauka pływania” Alicji Brodowicz, czyli osobisty materiał o dorastaniu swojej córki
Przedstawiamy Wam indywidualne, fotograficzne spojrzenie Alicji Brodowicz na dorastającą córkę.
a jednak coś zostało: skrzela, płetwy. wodno-lądowa, wciąż ciepłolubna,
zaplątana w jelitach. prawie ryba, trochę żółw, trochę korzeń.
może zahaczyć się i upierać przy ziemi, może zamieszkać w brzuchu
wśród wodorostów. z pępowiną wokół nadgarstków.
a potem będzie jak dawniej: niebo, ziemia, cztery ściany, dziewięćdziesiąt
stopni
mała wierzy, że ta błona między palcami jest do rozgryzienia i że zęby
wystarczą.